Mroczek świętuje 23. rocznicę pracy w "M jak miłość"
Marcin Mroczek niedawno skończył 41 lat. Aż dwadzieścia trzy lata ze swojego życia spędził na planie "M jak miłość". Praca w serialu jest jego głównym źródłem zarobku i nigdy nie pracował w wyuczonym zawodzie. Choć skończył Wydział Inżynierii Lądowej na Politechnice Warszawskiej, to nie zdecydował się przerwać kariery aktorskiej.
25 lipca przypadła dokładnie 23. rocznica jego (i jego brata) pracy na planie serialu, który przyniósł mu ogromną popularność. Z tej okazji Marcin Mroczek postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na Instagramie.
"Kochani, chcę wam tylko coś powiedzieć. Dokładnie dwadzieścia trzy lata temu padł pierwszy klaps na planie "M jak miłość". Dzisiaj po dwudziestu trzech latach znowu tutaj jestem. To była fantastyczna przygoda. Cieszę się, że tu jestem. Te dwadzieścia trzy lata to były naprawdę cudowne i niesamowite momenty w moim życiu. Poznałem wielu wspaniałych ludzi, wiele rzeczy przez te dwadzieścia trzy lata udało się zrealizować i mogę dziś powiedzieć: ‘fajnie, że tu jestem’. Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili" - wyznał.
Marcin Mroczek: życie prywatne
Przez ostatnie dwadzieścia trzy lata wiele działo się nie tylko w życiu zawodowym, ale także prywatnym Marcina Mroczka. Oprócz grania w serialu, udzielał się także w innych programach telewizyjnych, takich jak choćby "Taniec z gwiazdami". W telewizji poznał także swoją wieloletnią partnerkę, Agnieszkę Popielewicz, z którą ostatecznie się rozstał, jednak zanim nastąpiło zerwanie, przeżyli razem wiele wspólnych chwil, a także publicznych wyjść na ścianki.
Obecnie od kilku lat jest mężem Marleny Muranowicz, która urodziła mu dwóch synów - Ignacego i Kacpra.
Zobacz też:
Zaskakujące wieści z planu "M jak miłość". Marcin Mroczek już tego nie ukrywa
Bracia Mroczkowie zakpili z ekipy "M jak miłość". Takiej reakcji nie mogli się spodziewać









