Andrzej Sołtysik przez sporą część swojego życia związany był ze stacją TVN, gdzie prowadził m.in. programy o tematyce filmowej oraz był jednym z gospodarzy "Dzień Dobry TVN".
Andrzej Sołtysik stracił pracę w "DDTVN". Ma nowy podcast
Kilka miesięcy temu nowa dyrektor programowa postanowiła podziękować ponad połowie dotychczasowych prowadzących śniadaniówki. W tym gronie znaleźli się m.in. wspomniany Andrzej, ale też Małgorzata Rozenek-Majdan, Agnieszka Wóźniak-Starak, Anna Kalczyńska czy Filip Chajzer.
O tym ostatnim jest teraz znowu głośno, a to za sprawą jego kolejnych problemów i dziwnych decyzji. Syn Zygmunta jakiś czas temu ogłosił, że wystartuje w Fame MMA. Początkowo do walki w oktagonie chciał namówić niezwykle popularnego teraz w sieci Książula, który mocno skrytykował otwartą niedawno przez Filipa budkę z kebabem.
Youtuber się nie zgodził, a Chajzer ostatecznie miał walczyć z Gimperem. Do spotkania jednak nie dojdzie, bo prezenter się rozmyślił, co zaskoczyło samych organizatorów imprezy, bo o wszystkim dowiedzieli się z jego oświadczenia w social mediach. Zrobiło się naprawdę spore zamieszanie, a wielu zaczęło się o Chajzera poważnie martwić.
Teraz niespodziewanie w sprawie Filipa postanowiła wypowiedzieć się Andrzej Sołtysik. Ten po zwolnieniu z 'DDTVN' trafił do jednego z portali plotkarskich, gdzie ma własny podcast "Gwiazdy Sołtysika".
Sołtysik dopytuje Rocka o zarobki. Nagle wyjawi, ile miał zarabiać Filip Chajzer
Jego ostatnim gościem był Maciej Rock, który wrócił do łask i znów częściej pojawia się na antenie. Obecnie jest jednym z prowadzących "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", a niebawem wraz z Agnieszką Hyży poprowadzi "halo tu polsat", czyli nowy program śniadaniowy w stacji.
W pewnym momencie Andrzej postanowił wypytać Rocka, czy ten dobrze zarabia w Polsacie.
"Dobrze zarabiasz, czy bardzo dobrze?" - dociekał Sołtysik, na co Maciej odpowiedział, że nie ma punktu odniesienia, więc nie wie, jak zaklasyfikować swoje zarobki.
Gwiazdor nie chciał jednak się dać namówić na zwierzenia w tej kwestii, ale prowadzący nie zamierzał odpuszczać.
Postanowił więc opowiedzieć o zarobkach w "Dzień Dobry TVN". I nagle wspomniał o pensji, jaką miał otrzymywać Filip Chajzer. Gdy Sołtysik dowiedział się za kulisowo, jakie pieniądze otrzymuje młodszy i mniej doświadczony od niego kolega, nieźle się rozzłościł.
"Legenda mówi, że Chajzer w "Dzień Dobry TVN" miał 40 tysięcy. Jak się dowiedziałem, to się wkurzyłem, bo ja miałem 25 tysięcy" - wyznał Andrzej.
Zobacz też:
Blowek szczerze o zarobkach w sieci. Tego się nie spodziewał
Filip Chajzer został bez dachu nad głową. Jego sławny ojciec musiał pilnie zainterweniować
Znany youtuber wywołał aferę w restauracji Woźniak-Starak. Konieczna była interwencja
