Jan i Maciej Englertowie spędzą osobno święta
Chociaż w dzieciństwie byli sobie bliscy, to dzisiaj widują się zaledwie raz w roku. Kiedyś wspólnie jeździli na sankach i, jak to się mówi, trzymali sztamę. Po rozwodzie rodziców mieli tylko siebie.Teraz mają do siebie dosłownie kilka kilometrów, ale już dawno dały o sobie znać różnice ich charakterów. Co takiego wydarzyło się w rodzinie Englertów? W książce "Bez oklasków" Jan Englert zdradza wiele szczegółów na temat swojego życia prywatnego.
To jest taka rodzina, którą spotyka się na stypach
Jan ironizuje, że brat wszystko wie najlepiej. Kiedy zrobił karierę, pojawiła się między nimi rywalizacja. Ale to nie wszystko. Aktorowi po prostu... do głowy uderzyła tzw. woda sodowa. Romanse, śmietanka towarzyska, salony. Brat nie popierał też związku Jana z młodszą studentką, Beatą Ścibakówną. Nic dziwnego, że mieli do siebie coraz dalej. Ciekawe, czy znajdą w sobie tyle pokory, aby zadzwonić z życzeniami z okazji Bożego Narodzenia...
Zobacz też:Niezwykły gest Stuhra i jego żony. Przyjęli do domu SyryjkęJacek Kurski zaprzecza, że poleciał na Eurowizję z koronawirusem. Pozywa Onet!"Kevin sam w domu": Jak wygląda dziś jego filmowa matka?










