Reklama
Reklama

Skrzynecka ma dość. Raz na zawsze rozprawia się z tym tematem

Katarzyna Skrzynecka jest w szczęśliwym związku małżeńskim z Marcinem Łopuckim od 13 lat. Choć wygląd prezenterki i aktorki zmieniał się, to on zawsze przy niej trwał. Jednak krytyczne słowa na temat wagi czy przerabianych zdjęć doprowadziły Kasię do ostateczności. W końcu wyznała to, o czym większość nieprzychylnych jej internautów chciała usłyszeć.

Skrzynecka ma dość. Raz na zawsze rozprawia się z tym tematem

Mimo tego, że mąż Katarzyny Skrzyneckiej jest zawodowym trenerem personalnym i kulturystą to nigdy nie zamierzał zapędzać swojej żony na siłownię. Co więcej, Marcin Łopucki zawsze broni Kasię, że ona nie musi dążyć do jego sportowych standardów: "Staram się jako mąż wspierać i zauważać efekty, jeżeli ma na to czas. Czasami charakter jej pracy odbiega od standardów i potrzeb maniaków fitnessowych. Jestem sportowcem, więc mam inną klasyfikację oceny, inne potrzeby sportowe".

Reklama

Skrzynecka nie ma czasu na chudnięcie, ale...

Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki to doskonały przykład pary, która nie przejmuje się opiniami innych. Wszystko jednak trwa do czasu, zwłaszcza gdy nieprzychylne komentarze pojawiają się codziennie w zmasowanej ilości. 

Do jednego aspektu szczególnie odniosła się Kasia podczas rozmowy z "Party". A mowa - jakże by inaczej - o większych kształtach aktorki, które są najczęściej źródłem komentarzy w social mediach.

"Nie zawsze osoba o większych wymiarach musi być nieapetyczna, czasami trzeba umieć z szacunkiem. Jeśli nie masz czasu schudnąć, albo zawziąć się i troszeczkę tych gabarytów zrzucić, a w moim życiu często tak jest, że za dużo pracuję i, niestety, nie mam czasu na sport i diety" - wyznała Kasia.

Katarzyna Skrzynecka przyznała, że chciałaby schudnąć "parę kilo"

Katarzyna Skrzynecka jednocześnie wyraziła się jasno, że chciałaby schudnąć, ale życie rodzinne jest dla niej ważniejsze, niż mniejszy rozmiar ubrań.

"Pewnie, że chciałabym mieć parę kilo mniej, ale wolę spędzić ten czas z córkami, a nie na siłowni" - powiedziała podczas wywiadu dla serwisu Party.

Jednocześnie nie przekreśla swoich dietetyczno-fitnessowych planów i być może nadejdzie taki dzień, że postanowi zmienić swój wygląd. Już wielokrotnie udowadniała, że w jej przypadku jest to możliwe.

"Jak będę mogła, to będę się o to starać, aby w wolnych chwilach trochę się za siebie wziąć. Może mi się to uda, może nie (...) Zawsze uważałam, że trzeba się po prostu umiejętnie i fajnie ubierać. Nie eksponować tego, co lubimy w sobie mniej, i wyeksponować to, co fajne (...) Myślę, że trzeba uświadamiać młode dziewczyny, że nie wszystko musi koniecznie być z takiego kanonu, jaki wygładzają aplikacje graficzne w internecie" - podsumowała.

Zobacz też:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Skrzynecka | Marcin Łopucki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy