Skandal w TVN. Ekspert "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyrzucony! Jest oficjalne oświadczenie

Rafał Olszak miał być nowym ekspertem "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Zastąpił w tej roli socjologa Bogusława Pawłowskiego. Psycholog zbulwersował widzów show jeszcze przed premierą nowego sezonu. Specjalista od związków prezentuje niecodzienne podejście do relacji i podziału ról kobiet i mężczyzn. W sieci rozpętała się burza...

Olszak mówił m.in., że mężczyzna, który nie posiada auta nie jest mężczyzną. Feminizm nazwał "fabryką narcystycznych i egoistycznych potworów". Odniósł się także do antykoncepcji... Jego zdaniem prezerwatywa "oddziela" mężczyznę od kobiety i sprawia mu "dyskomfort". Co więcej uważa, że teraz "faceci zmieniają się w feministki w spodniach: słabną, robią się podatni na deprechę i jałowe życie".

Na swoim InstaStory odniósł się do krytyki, która pojawiła się po opublikowaniu powyższych tez. Olszak uważa, że jest "szczery do bólu i nie owija w bawełnę", a "mężczyzna też człowiek - ma prawo wyrażać myśli i emocje". Pewny siebie psycholog dodał, że "hejt ani żadna inna próba cenzury nie przyniosą skutku". 

Jako pierwsza sytuację skomentowała Magdalena Chorzewska, którą widzowie doskonale znają z poprzednich edycji. Psycholożka nie kryła oburzenia i zdziwienia nowym "ekpertem". "Wstaje rano i widzę wiadomość od Karoliny. W tej wiadomości link do artykułu na Pudelku. Czytam ten artykuł i szczęka mi opada. Artykuł jest o Rafale Olszaku, o jednym z ekspertów w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" - napisała w InstaStory i dodała:

To jest moje oficjalne oświadczenie. Nie zgadzam się z ani jednym poglądem Rafała Olszaka i już teraz wiem, dlaczego tak trudno jest mi z nim współpracować w tej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia".

---

Wieści o mizoginistycznym psychologu klinicznym, który miał wspierać uczestników programu w związkowych problemach, szybko się rozeszły. Paulina Młynarska postanowiła dołączyć się do dyskusji i jasno wyrazić swoje zdanie. 

Dziennikarka napisała, że internetowa działalność Rafała Olszaka "to stek skrajnie szkodliwych społecznie, seksistowskich, a momentami niemal faszolskich bredni". Uderzyła też w stację TVN i ostro skrytykowała ich wybór. "Plujecie w twarz wszystkim tym, które i którzy mają #wolnemedia w profilówkach. Wolne media. Hahahaha. Chyba od rozumu".

Okazuje się, że afera migiem dotarła do szefów stacji TVN i Rafał Olszak jednak nie wystąpi w miłosnym programie! Decyzję o tej zmianie przekazał na Facebooku producent reality, firma Earl Grey. W piątek pojawiło się oficjalne oświadczenie - dość krótkie i dosadne.

Oświadczenie firmy EARLGREY, producenta programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”: W uzgodnieniu z TVN zakończyliśmy współpracę z panem Rafałem Olszakiem. Tym samym Rafał Olszak nie pojawi się w audycji „Ślub od pierwszego wejrzenia”.

---

Pod postem pojawiły się komentarze zadowolonych internautów. "Bardzo dobra decyzja", "No i słusznie". Nie zabrakło jednak pytań o to, dlaczego osoba dobierająca ekspertów do programu, nie zwróciła uwagi na seksistowskie poglądy szerzone przez Rafała Olszaka.

Zastanawiam się, kto wpadł na zatrudnienie Rafała Olszaka. Jego skrajne, mizoginistyczne poglądy są znane od lat. Kilka lat temu trafiłam na jego kanał na youtube i szybko przestałam oglądać dokładnie z tego powodu, o który jest teraz afera. Jego filmy są powszechnie dostępne. Macie w firmie jakiegoś redpillowca/mizogina, który dał "ekspertowi" po znajomości fuchę, czy jak?

---

Na profilach w mediach społecznościowych stacji TVN, na ten moment, nie ma żadnej informacji o zerwaniu współpracy z seksistowskim terapeutą. 

***

Zobacz także:

Skandal w TVN. Nowy ekspert okazał się mizoginem? Krytykuje feminizm i... prezerwatywy

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Zaskakująca metamorfoza Anity. Aż trudno ją poznać!

"Ślub od pierwszego wejrzenia" Oliwia i Łukasz doszli do porozumienia w sprawie syna?