"Ślub od pierwszego wejrzenia" - na czym polega program?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" jest programem, w którym uczestnicy poznają swoich przyszłych małżonków dopiero w chwili ślubu. Przez kilka następnych tygodni widzowie mogą oglądać pary, które są małżeństwem. Po miesiącu mąż z żoną decydują, czy chcą dalej być w związku, czy wziąć rozwód.
Chociaż polska wersja programu cieszy się sporą popularnością, to jednak ostatnio w brytyjskim show doszło do nietypowych scen. W zagranicznym "Ślubie od pierwszego wejrzenia" udział wzięli JJ oraz Bianca. Podczas ceremonii widać było wyraźnie, że mężczyźnie nie spodobała się przyszła żona.
Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozczarowany przyszłą żoną
W brytyjskim programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" JJ otwarcie wyjawił, że przyszła żona nie spełnia jego oczekiwań. Mężczyźnie chodziło głównie o wygląd.
"Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Biancę, nie tego się spodziewałem. Nie chcę zabrzmieć na rozczarowanego, ale to nie jest miłość od pierwszego wejrzenia" - powiedział JJ.
Podczas przyjęcia JJ powiedział, że wygląd ma dla niego ogromne znaczenie. W show został zapytany również o to, czy podszedłby do Bianci na ulicy, czy w klubie dał jasno do zrozumienia, że nie.
"Prawdopodobnie nie. Szczerze mówiąc, wygląd jest dla mnie istotny, mężczyźni to rozumieją" - powiedział JJ.
Internauci oburzeni zachowaniem uczestnika "Ślub od pierwszego wejrzenia"
Internauci byli oburzeni zachowaniem JJ. Większość fanów programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" okazało wsparcie Biance.
"Jesteś taka piękna! Mam nadzieję, że nie czujesz się źle z powodu jego komentarzy, bo on nie dorównuje ci do pięt"
"Szczerze mówiąc, wkurza mnie to, jak o tobie mówili. Jakby zaoferowali mu nieatrakcyjną dziewczynę. Jesteś o wiele bardziej atrakcyjna i powinien on czuć się szczęśliwy" - pisali fani w sieci.
Zobacz też:
Zaskakująca zmiana w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Co się stało z Krzysztofem?
Klapa w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Pan młody już w dniu ślubu był niezadowolony
Potworna awantura w finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Poszło o... papier toaletowy
