Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar wywołały ogromne kontrowersje
"Taniec z gwiazdami" przyniósł widzom i uczestnikom wielkie emocje nie tylko w związku z tym, co działo się na parkiecie.
W jubileuszowej edycji po raz pierwszy wystąpiła żeńska para taneczna, czyli Katarzyna Zillmann i Janja Lesar.
Panie szybko odnalazły wspólny język i znakomicie dogadywały się również poza programem.
Ich relacja stała się w pewnym momencie tak bliska, że wioślarka była pytana, czy jej życiowa partnerka nie ma powodów do zazdrości.
Tym bardziej że jedna z choreografii zakończyła się pocałunkiem obu pań.
Plotki szybko się sprawdziły - Julia Walczak - dotychczasowa wybranka medalistki ujawniła, że jej związek należy już do przeszłości.
Sara Janicka zdradza, co działo się za kulisami "TzG"
Wciąż nie wiadomo jednak, co stało się między nimi i co sprawiło, że doszło do rozstania.
O szczegóły została zapytana teraz Sara Janicka - finalistka "Tańca z gwiazdami" która występowała w parze z Maurycym Popielem.
"Jestem bardzo do tyłu, jeśli chodzi o internetowe doniesienia. Nawet nie zdążyłam jeszcze napisać postu podsumowującego całą edycję, więc naprawdę wiele rzeczy z internetu mnie omija" - zdradziła w rozmowie z Jastrząb Post.
Tancerka przyznała, że starała się nie interesować tym, co działo się pomiędzy pozostałymi uczestnikami i skupiała się przede wszystkim na rywalizacji o Kryształową Kulę. Potem padło pytanie o to, czy nie zauważyła, że pomiędzy medalistką olimpijską i trenerką zaiskrzyło za kulisami
"Powiem tak - ja bardzo profesjonalnie i zadaniowo podchodzę do rzeczy, które są mi wyznaczane. Nie mam pojęcia, co się działo u innych. Ja niczego nie zauważyłam, ale moja uwaga zawęża się tak bardzo na tym, co mam do zrobienia i kiedy, że chyba nie jestem najlepszą osobą, żeby o to pytać" - odpowiedziała wymijająco Sara Janicka w tym samym wywiadzie.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go.
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych









