Reklama
Reklama

"Sanatorium miłości". Mariola i Hubert nie są parą? Anna zdradza szczegóły i mówi o ich relacji

Anna Ziemba z "Sanatorium miłości" zdradziła, co łączy jej przyjaciółkę Mariolę z przystojnym Hubertem. Okazuje się, że kuracjusze wcale nie są razem.

Anna Ziemba w "Sanatorium miłości" tworzyła parę z Piotrem Sieroczniewiczem. W programie zaręczyli się i snuli poważne plany na przyszłość. Gdy uczestnicy rozjechali się do swoich domów, wciąż byli sobie bliscy - olsztynianka zamieszkała u seniora pod Piasecznem, jednak nie czuła się tam komfortowo. Piotrek dużo pracował, a równocześnie mocno ją kontrolował (podobnie jak swoje żony). Odcięta od rodziny i przyjaciół nie czerpała przyjemności z czekania na niego. Wróciła do siebie.

Reklama

Wkrótce dostała od Piotra pozdrowienia z Rodos. Kuracjusz na wakacje pojechał z... inną kobietą i napisał jej, że jest bardzo szczęśliwy.

"Sanatorium miłości". Mariola i Hubert jednak nie są parą? Anna zdradza szczegóły

Teraz trzyma kciuki za relację swojej koleżanki z pokoju. Mariola Baruk na co dzień mieszka w Nowym Jorku, w przeszłości była ofiarą przemocy domowej. Żeby ochronić siebie i córkę, rozwiodła się. W Polanicy-Zdroju w oko wpadł jej mieszkający na Śląsku Piotr Hubert Langfort.

Przykre doświadczenia ma nie tylko z kobietami, ale i z jedyną córką mieszkającą w Niemczech. Choć to dla niej wybudował wielki dom, od 14 lat nie rozmawiają ze sobą.

Z Mariolą odnalazł wspólny język, zauroczył się nią. Niestety tak duża odległość, jaka ich dzieli, nie sprzyja budowaniu relacji. Kobieta deklaruje, że jest gotowa wrócić do kraju, Piotr na razie jest sceptyczny i przyznaje, że targają nim mieszane uczucia.

Wbrew medialnym doniesieniom Mariola i Hubert nie są parą, a jedynie przyjaciółmi. Wygadała się Ania.

Zobacz też:

Cichopek nie zaprosiła Hakiela na urodziny syna. "To nie jest dobry czas"

Edyta Herbuś w zmysłowej sukience z wycięciami. Co za figura!

POMAGAMY UKRAINIE

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Sanatorium miłości" | "Sanatorium miłości 4"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy