
Magdalena Stępień od dwóch miesięcy odnajduje się w nowej roli mamy. Modelka nie ukrywa, że jest jej ciężko, ponieważ ze strony ojca chłopca nie ma żadnego wsparcia. Nic dziwnego, że 30-latka ostatnio dobrze dogaduje się z Eweliną, mamą córki Rzeźniczaka, której w przeszłości również zdarzało się wypomnieć obrońcy Wisły Płock brak pomocy i zaangażowania w wychowanie małej Inez.
Ostatnio piłkarz postanowił zażartować ze swojej sytuacji rodzicielskiej i konsekwencji odchodzenia od matek swoich dzieci.
Okazję do tego dał Zbigniew Boniek, który postanowił na Twitterze żartobliwie zapytać Rzeźniczaka o jego przykrótkie spodnie.
Alimentów tyle, że na spodnie nie starczyło.
-odpowiedział w komentarzu piłkarz, dodając do wypowiedzi roześmiane minki.
Fani oburzeni żartem Rzeźniczaka
Niestety, nonszalancki żart dla wielu okazał się niesmaczny. Jeden z internautów ostro skomentował poczucie humoru Rzeźniczaka.
A z czego ty się śmiejesz, że kobietę w ciąży zdradzał i z kochanką przyszedł do szpitala? Śmieszne w ch*j. Himalaje poczucia humoru. Dystans do tego mogłyby zachować jego dzieci, albo byłe kobiety, a nie on (…).
Oburzenie użytkowników Twittera było tak wielkie, że sportowiec usunął w końcu swój komentarz.
Ani Ewelina, ani Magdalena Stępień nie odniosły się na razie do poniżającego dowcipu ojca ich dzieci












