Roszady personalne w popularnym programie TVP. Lanberry w szoku
Jesienią na antenę TVP wrócą kolejne odsłony talent show „The Voice”, zarówno te dla młodszych, jak i starszych uczestników. W jury „The Voice Kids” po raz pierwszy od siedmiu lat nie zobaczymy jednak Barona i Tomsona. Lanberry, która jeszcze niedawno sama była związana z „The Voice of Poland” nie ukrywa, że jest zszokowana tą informacją.
Lanberry już niebawem zobaczymy w całkowicie nowej odsłonie. Wokalistka zaprezentuje się na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Czy poradzi sobie tak dobrze jak prezentuje się na scenie? Przekonamy się już w połowie września.
Jak wiadomo, w programie każdy występ podlega ocenie jury. A piosenkarka jeszcze niedawno sama występowała w roli jurora. Przez trzy edycje była mentorką w programie "The Voice of Poland". W maju poinformowała o swoim odejściu z formatu.
W muzycznych show TVP pod hasłem "The Voice" zaszło zresztą jeszcze kilka innych zmian personalnych. Niedawno ogłoszono, że do jury "The Voice Kids" dołącza Tribbs, kilka dni temu informowaliśmy także, że za fotelem jurorskim zobaczymy najprawdopodobniej też Blankę.
Najwięcej emocji wzbudzają jednak zawsze odejścia, zwłaszcza po długim czasie. Kiedy więc poinformowano, że w show nie zobaczymy już Barona i Tomsona, którzy byli związani z programem od samego początku, w sieci zawrzało. Swojego zaskoczenia nie kryje także Lanberry.
Lanberry zna się z Baronem i Tomsonem przede wszystkim z "The Voice of Poland". Ich przyszłość w tym formacie nadal stoi pod znakiem zapytania, ale za to pewne jest, że nie będzie ich w "The Voice Kids".
Piosenkarka nie kryje zaskoczenia tą informacją.
"Ja byłam w szoku, szczerze mówiąc, bo myślałam, że to już jest pewne, że oni będą, więc jestem w szoku" - wyznała w rozmowie z JastrząbPost, dodając, że słyszała, że jednak "będą w tym dorosłym ‘The Voice’.
Lanberry zareagowała także na plotki, jakoby Baron musiał zrezygnować z show ze względu na swoją żonę, Sandrę Kubicką, o której w ostatnim czasie jest wyjątkowo głośno.
Gwiazda zadrwiła z tej narracji. "Boże, skąd ludzie biorą takie informacje. Wiecie co? Dajcie sobie czasami spokój, bo życie naprawdę jest o wiele ciekawsze bez takiego doszukiwania się między wierszami. Tak że nie, myślę, że tam nie ma żadnego drugiego dna" - powiedziała w tym samym wywiadzie.
Zobacz też:
Maja Bohosiewicz wprost o swoim partnerze z "TzG". "Będziemy się przytulać"
"Taniec z gwiazdami" się jeszcze nie zaczął, a Ewa Minge już nie wytrzymała. "Będę jedyną"
Poznaliśmy kolejnego uczestnika "Tańca z Gwiazdami". To znany aktor