Urszula: małżeństwo ze Stanisławem Zybowskim
Kariera Urszuli rozpoczęła się bardzo niespodziewanie. Początkowo nic nie zapowiadało, że zostanie wielką gwiazdą. Kiedyś Romuald Lipko powiedział o niej:
Była zupełnie "zerową" kandydatką na gwiazdę, zwyczajna dziewczyna, niczym się nie wyróżniała.
Los przygotował dla niej jednak wiele zaskoczeń, zarówno tych pozytywnych, jak i przykrych. Przed trzydziestoma laty Urszula i jej ówczesny mąż, Stanisław Zybowski podjęli decyzję o przeprowadzce do USA. Mieli nadzieję na zarobienie za oceanem dużych pieniędzy. W rozmowie z dziennikarzami gazety "Świat i Ludzie" Urszula wspominała, że gitarzysta Budki Suflera był jej wielką miłością.
Jedno bez drugiego żyć nie mogło. W trudnych czasach przełomu, w latach 90., gdy nie było pracy, razem zdecydowaliśmy, że przeczekamy w Stanach. Staszek wylosował tam zieloną kartę i się pobraliśmy. To był fajny, szalony okres, ale tęskniliśmy. Po kilku latach zdecydowaliśmy, że wracamy, choć z duszą na ramieniu
Niestety ich małżeńskie szczęście nie trwało długo. Stanisław Zybowski zachorował na nowotwór wątroby. Piosenkarka bardzo przeżyła jego śmierć. Rodzina z bólem serca patrzyła na jej wielkie cierpienie.
Moja mama i siostra bały się, że nie przeżyję tego, tak silny był nasz związek. Było ciężko. Ale przetrwałam. Ja wciąż czuję obecność Staszka. On jest w naszym domu, w studiu nagrań na dole, przy mnie, przy naszym synu Gutku. Staszek będzie na zawsze
Rok po śmierci męża, artystka związała się z innym mężczyzną. Nie spodziewała się, że ta relacja stanie się kością niezgody w zespole.

Romans Urszuli doprowadził do przykrej sytuacji
W 2002 roku Urszula związała się z młodszym o 20 lat Tomaszem Kujawskim. Ich relacja stała się obiektem wielu plotek. Nie wszyscy ludzie potrafili zaakceptować dzielącą ich różnicę wieku. Niestety medialne burze odcisnęły swoje piętno również na pracy całego zespołu.
Dużo ludzi z naszego otoczenia od razu zaakceptowało moje nowe życie. Gorzej z kilkoma chłopakami, którzy grali ze mną i ze Staszkiem. Zaskoczył mnie chłód, jaki wdarł się w nasze relacje po tym, jak związałam się z Tomaszem. Ale mówi się trudno. Lubię spokojne życie, emocje innych nie są mi potrzebne, zwłaszcza te złe. Nie znoszę się samobiczować. Nie widzę nic złego w tym, że kobieta znajduje miłość w dużo młodszym mężczyźnie. Takie myślenie to zaścianek. W mojej relacji z Tomaszem były i ciężkie dni, nawet rozstaliśmy się na jakiś czas, ale potrafiliśmy wszystko poskładać na nowo. Miałabym zrezygnować z miłości ze względu na złe języki?
Znacznie lepiej nowego partnera Urszuli przyjął syn piosenkarki. Bardzo szybko znaleźli wspólny język. Ich relacja do dziś układa się wyśmienicie.
Gutek od początku lubił Tomka. Są kumplami, czasem razem pracuję. Tomek nie miał ambicji, żeby zastąpić mu ojca, wychowywać po swojemu
W 2003 roku Urszula i Tomasz Kujawski doczekali się wspólnego dziecka. Ich syn Szymon oraz Gutek świetnie się dogadują. Trzy lata temu Urszula została babcią. Jej starszy syn doczekał się córki. Dziewczynka otrzymała imię Maria. Tak samo nazywała się mama Urszuli. Okazuje się jednak, że zupełnie nie jest podobna do swojej prababci.
Marysia jest podobna do Asi, swojej babci ze strony mamy. Na razie mało mówi, ale lubi kręcić się w kółko, tańczyć. Gramy czasem razem w "Wiedźminki". Śmieję się, że w byciu babcią najfajniejsze jest to, że nie musi być z dzieckiem dzień po dniu, przez 24 godziny na dobę. Marysia wie, że śpiewam, lubi niektóre moje piosenki. Ostatnio "Kilka słów"

Zobacz też:
Agnieszka Woźniak-Starak zaczepiona przez Ukraińca. Niewiarygodne, jak zareagowała
Anna Wendzikowska zostawiła porsche na ulicy i poszła na 2h do fryzjera. Potem było jej wstyd?
Dane wywiadowcze przekazane przez Amerykanów pozwoliły Ukraińcom wygrać bitwę o Kijów
Wojna w Ukrainie. Rosjanie wykorzystują delfiny do operacji wojskowych











