Już teraz można się domyślać jakie tłumy będą towarzyszyły muzykowi w jego ostatniej drodze. Gwiazdor, który na początku maja przeszedł operację by-passów, odszedł 22 maja.
Przyczyną był rozległy udar i powikłania, takie jak zapalenie płuc. Wiadomość o śmierci piosenkarza obiegła media w zaskakująco szybkim tempie, a wierni fani i całe środowisko artystyczne nie mogło uwierzyć w tę tragedię. Wodecki był kochany przez licznych fanów i kolegów z branży, tym bardziej jego rodzina zdaje sobie sprawę, jak ważnym wydarzeniem będzie pogrzeb artysty.
W związku z tym na stronie Zbigniewa Wodeckiego umieszczono oficjalne oświadczenie od rodziny wokalisty, gdzie zawarte są informacje na temat daty, godziny i miejsca pogrzebu, ale także wyrażone zostały tam prośby najbliższych.
"Po zakończeniu mszy świętej nie będziemy udzielać wypowiedzi mediom, zaś zamiast kwiatów i wiązanek prosimy o przekazanie datków na rzecz Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci. Zwracamy się z prośbą o okazanie szacunku i powagi, które powinny towarzyszyć uroczystości. Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami i wspierali nas podczas ostatnich dwóch tygodni.
Prosimy także, aby podczas trwania żałoby po śmierci naszego Męża i Taty, nie organizować bez naszej wiedzy i zgody żadnych wydarzeń artystycznych wykorzystujących jego twórczość, nazwisko oraz wizerunek. Prosimy o uszanowanie naszej żałoby".
