Lewandowscy wyjechali na zasłużone wakacje. Ich towarzystwo jest godne pozazdroszczenia
Ostatnie dni przyniosły dawkę kolejnych informacji dotyczących rodziny Lewandowskich. W przerwie od zobowiązań zawodowych, Anna i Robert, wraz z córkami, wyjechali na wakacje do Turcji. Na swój wymarzony urlop zaprosili rodziny Wojciecha Szczęsnego i Jana Bednarka.
Celebryci zatrzymali się w prestiżowym hotelu Regnum Carya w miejscowości Belek. To tam mogą liczyć na bogate atrakcje, m.in. boiska sportowe, liczne baseny, a także luksusowe strefy SPA. Nie brakuje również 12 restauracji serwujących kuchnie z całego świata oraz 17 barów. Warto podkreślić, że cena jednej doby dla dwóch osób w sezonie letnim to zawrotny koszt 5,7 tysiąca złotych.
Dodatkowe atrakcje zapewniają sobie także partnerki piłkarzy. Jak przekazano na Instagramie, Anna Lewandowska, Marina Łuczenko-Szczęsna i Julia Bednarek wybrały się na huczną imprezę, która obfitowała w bajkowe atrakcje. Polskie WAGs relacjonowały muzykę na żywo oraz wspólną przejażdżkę melexem.
Robert Lewandowski nie odpoczywa na wakacjach? Takiego kadru nie spodziewał się nikt
Choć mogłoby wydawać się, że wyjazd do Turcji to dla rodzin piłkarzy porządna dawka odpoczynku, najnowsza relacja Anny Lewandowskiej z pewnością obaliła te wyobrażenia. Trenerka, która może pochwalić się imponującą społecznością 5,7 miliona obserwujących na Instagramie, udostępniła dość wymowne zdjęcie męża.
Na fotografii widać Roberta pogrążonego w poważnej rozmowie telefonicznej, co jednoznacznie wskazuje na to, że nawet podczas urlopu obowiązki zawodowe dają o sobie znać.
"Relaks i praca, czemu nie?" - napisała w treści relacji.
Wygląda na to, że Lewandowski nie może w pełni odciąć się od świata sportu i biznesu. Najnowszy kadr z pewnością potwierdza jego profesjonalizm i zaangażowanie wykraczające poza ramy boiska.
Zobacz też:
Ledwo ucichł skandal z Lewandowskim, a tu takie wieści od jego żony. Wszystko potwierdziła
Lewandowska w środku nocy ruszyła na miasto. Nie towarzyszył jej Robert
