Renata Kaczoruk i Małgorzata Rozenek-Majdan: konflikt
Konflikt Renaty Kaczoruk i Małgorzaty Rozenek-Majdan uchodzi za jeden z najsłynniejszych w polskim show-biznesie. Widzowie z wypiekami na twarzach śledzili zmagania obu pań w programie "Azja Express". Wszyscy wciąż mają w pamięci odcinek, w którym Kaczoruk rzucała w konkurentów jajkami, podczas gdy wstrząśnięta "Perfekcyjna Pani Domu" błagała: "NIE W GŁOWĘ RENATA". Reality show przyniosło Rozenek-Majdan wielką rozpoznawalność. Od tego momentu dołączyła do grona najbardziej wpływowych, polskich gwiazd. Niestety ówczesna dziewczyna Kuby Wojewódzkiego nie miała tyle szczęścia. Po programie spotkała się z wielką falą krytyki ze strony internautów.
Dopiero teraz, po latach zdecydowała się wypowiedzieć na temat wydarzeń, do których doszło na planie "Azja Express". W wywiadzie udzielonym dla serwisu "Plejada" wyznała, jakie były skutki jej sporu z Rozenek-Majdan. Okazuje się, że medialna burza bardzo mocno dała się we znaki modelce.
Towarzyszyło mi przytłaczające poczucie niesprawiedliwości i bezradności, w skali, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyłam. Chciało mi się tylko płakać. Próbowałam to jakoś zrozumieć i wykorzystać do nauczenia się czegoś o sobie

Renata Kaczoruk pojednała się z Małgorzatą Rozenek-Majdan
Ze słów Renaty Kaczoruk można wywnioskować, że jej konflikt z Małgorzatą Rozenek-Majdan został w pewien sposób sprowokowany. Modelka nie wiedziała później, że po raz kolejny spotka rywalkę na swojej drodze.
Czułam, że ten konflikt od początku nie był mój, nie wypływał ze mnie, a sprawa była bezsensowna. Nie chciałam nosić w sobie tej złej energii. (...) Nie wiedziałam, że nadarzy się ku temu okazja. Zostałyśmy zaproszone do udziału w tej samej kampanii charytatywnej. Idąc na plan zdjęciowy, nie miałam pojęcia, że spotkam tam Małgorzatę
To właśnie Renata Kaczoruk jako pierwsza wyciągnęła dłoń na zgodę. Choć nie wiedziała jak zareaguje "Perfekcyjna Pani Domu", postanowiła raz na zawsze zakończyć ciążący jej na sercu spór. Ku jej zaskoczeniu, Rozenek-Majdan zgodziła się na pojednanie.
Czułam, że dla niej nie było to łatwe, ale bardzo szybko zrozumiała, o co mi chodzi i odwzajemniła mój gest. Bardzo mnie to ucieszyło. Była z Radosławem. Nie wiedziałam, jak zareaguje, gdy do nich podejdę. Zawahałam się, nie chciałam wywrzeć na nich presji przy innych. Niewiele musiałam mówić. Powiedziałam, że ciąży mi ta sytuacja. Zapytałam, czy możemy sobie po prostu podać dłonie i to zakończyć
Niedawno Małgorzata Rozenek-Majdan pogodziła się również z Kubą Wojewódzkim, byłym chłopakiem modelki.

Zobacz też:
Marianna Schreiber złożyła Polakom życzenia wielkanocne. Niespodziewanie zaatakowała rządzących
Pij ją przed snem, a skutecznie odtrujesz wątrobę
Wojna w Ukrainie. Schwytani żołnierze brytyjscy poprosili o wymianę za Wiktora Medwedczuka