Przejmujące, co wydarzyło się w małżeństwie Filipa Gurłacza. Żona musiała wziąć sprawy w swoje ręce
Filip Gurłacz za niespełna rok świętować będzie 10. rocznicę ślubu z Małgorzatą Patryn. Aktor nie kryje, że był moment, kiedy jego małżeństwo zawisło na cienkim włosku, bo on... pogubił się i na chwilę zapomniał, co jest w życiu najważniejsze. "Gosia potrafiła z miłością ugasić każdy pożar we mnie i dokoła mnie" - wyznał.
Jeszcze kilka lat temu Filip Gurłacz był - delikatnie mówiąc - trudny do okiełznania. W jednym z wywiadów przyznał, że kiedy grał w "M jak miłość", stracił kontrolę nad swoim życiem, bo popularność uderzyła mu do głowy.
"Bardzo bałaganiłem" - powiedział w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia".
"Nie wiem, co by się ze mną stało, gdyby nie interwencja Gosi" - dodał.
Małgorzata Patryn-Gurłacz ukończyła, podobnie jak jej ukochany, Wydział Sztuki Lalkarskiej w białostockiej filii warszawskiej Akademii Teatralnej.
"Poznaliśmy się na studiach. Byliśmy razem na jednym roku" - potwierdził aktor w cytowanym już wyżej wywiadzie.
Filip i Małgorzata przez pewien czas po dyplomie tworzyli związek na odległość. On pracował w Warszawie i brylował na stołecznych salonach, ona co wieczór grała na scenie Teatru Modrzejewskiej w Legnicy, którego była jedną z największych gwiazd.
Dopiero gdy na świecie pojawił się ich syn Michał, zdecydowali się na dobre osiąść w stolicy. Dziś aktor twierdzi, że to uratowało go przed... zmarnowaniem sobie życia. Żona po prostu wzięła jego sprawy w swoje ręce.
"Słowa uznania należą się jej przy każdej okazji. O jej zaletach mógłbym mówić godzinami" - powiedział w rozmowie z "Rewią", dodając, że Małgosia nauczyła go, jak powinno się kochać.
"Pięknie i cierpliwie... Jest specjalistką w tej dziedzinie. Potrafi też przebaczać" - zdradził na łamach "Dobrego Tygodnia".
Nie jest tajemnicą, że Filip nadużywał kiedyś "procentów", cierpiał na bezsenność, a organizm odmawiał mu posłuszeństwa. Żona przekonała go, żeby zwrócił się po pomoc do "siły wyższej".
Pojechał wtedy do dominikanów na Służew, po raz pierwszy w życiu wyspowiadał się, nie pomijając żadnego grzechu. Po powrocie do domu modlił się o cud. Dziś wie, że cud się stał, bo nie zagląda już do kieliszka, uratował swoje małżeństwo, ma dwóch wspaniałych synów.
Małgorzacie, którą poślubił w sierpniu 2016 roku, codziennie dziękuje za to, że była przy nim, gdy walczył o normalne życie.
"To, że znalazłem wspaniałą żonę, to zasługa mojej mamy" - wyznał w "Pytaniu na śniadanie" i stwierdził, że szukał kobiety, która - jak mama - będzie umiała kochać go "mimo wszystko".
Gosia pomogła Filipowi okiełznać dręczące go demony. Aktor uważa, że tak naprawdę uratowała go przed najgorszym i stoi za jego sukcesami.
"Bez niej bym nie istniał" - wyznał otwarcie wywiadzie dla "Rewii".
Żona aktora nie ma ambicji być wielką gwiazdą, żartuje, że "parcie na szkło" nie jest dla niej, że woli robić swoje z dala od fleszy i czerwonych dywanów. Stoi w cieniu męża, ale nie ma z tym problemu. Pojęcia "rywalizacja" czy "zazdrość" są jej zupełnie obce.
"W naszym małżeństwie zazdrość nie jest pożądanym uczuciem, więc ją zwalczamy, wspierając się" - powiedział Filip w rozmowie z cytowanym już tygodnikiem.
Finalista 19. edycji polsatowskiego "Tańca z gwiazdami" zapewnia, że stara się być wzorowym mężem i ojcem.
"Tak sobie myślę, że moje życie to nie są drinki na Mazurach, wakacje w Chorwacji, koncert Beyonce, czy Opener. Tak sobie myślę, że moje życie to to, jak mnie wita żona każdego dnia, jak spędzam czas z rodziną przy śniadaniu każdego dnia. Ktoś powie: to małe rzeczy, ale z małych rzeczy składa się życie. A ja mówię: to nie są małe rzeczy! To jest relacja z najbliższymi. Moja codzienność. To jest życie!" - napisał niedawno w mediach społecznościowych.
Zobacz też:
Agnieszka Kaczorowska nie wie, czy wrócić do "Tańca z gwiazdami". Jest w kropce
To już oficjalne. Aleksander Sikora pojawi się w 17. edycji "Tańca z gwiazdami"
Caroline Derpienski wprost o nowej edycji "TzG". Postawiła sprawę jasno
Źródła:
1. Wywiady z F. Gurłaczem: "Dobry Tydzień" (listopad 2024), "Rewia" (wrzesień 2024), "Pytanie na śniadanie" (czerwiec 2025)
2. Instagram F. Gurłacza