Fan skrytykował Prokopa za zdjęcie w czasie wojny
Marcin Prokop jest lubianym dziennikarzem, który tworzy wyjątkowy duet z Dorotą Wellman w programie "Dzień dobry TVN". Jest bardzo aktywny również w świecie mediów społecznościowych, gdzie zawsze stara się rozbawić swoich obserwatorów. Na Instagramie obserwuje go prawie 700 tysięcy osób!
Niestety, jego ostatnie zdjęcie nie spodobało się jednemu z nich.
Prokop pokazał fanom swoją "wpadkę" z podróży off-road. Jego motor wpadł przednim kołem do rowu z wodą!
Każdy jeździec wie, że raz na jakiś czas konia trzeba napoić
Jego dobry nastrój zgasił jednak pewien internauta. Uznał, że w obliczu wojny powinniśmy skierować uwagę gdzieś indziej.
Szef wybacz, ale w tych trudnych czasach, nie ma ważniejszych spraw na zajmowanie uwagi w sieci? Wiem, wiem, pomagasz, ale jednak
"Poszedł jak dzik w kukurydzę",
"Buszujący w rowie",
"Wszystko wina Doroty W." - śmiali się z kolei pozostali.
Marcin Prokop odpowiedział z klasą
Dziennikarz wyjaśnił, że cały czas jest myślami przy trudnej sytuacji na świecie, jednak potrzebujemy też odrobinę normalności, aby zachować równowagę...
Przywołał nagranie ukraińskiej pianistki, która w zbombardowanym mieszkaniu siada do klawiszy, aby po raz ostatni zagrać utwór.
Też się nad tym zastanawiałem, ale myślę, że zwłaszcza w "trudnych czasach" potrzebujemy przebłysków normalności, żeby nie zatonąć w mroku. Co powiedziałbyś kobiecie z Ukrainy, która wraca do ruin swojego zbombardowanego domu i siada do przysypanego gruzami pianina, bo chce ocalić jakiś skrawek normalności i człowieczeństwa? Żeby nie zajmowała uwagi głupotami, bo wokół trwa wojna?
Ma rację?
Zobacz też:
Jarosław Kuźniar o pracy w "Dzień Dobry TVN:" "Nic nie było tak na siłę jak tam"
Karolina Bielawska nową Miss World! Historyczny dzień dla Polski
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc


