Anna Powierza ma za sobą kilka trudnych lat. W marcu 2014 roku aktorka urodziła córkę Helenkę, po czym odkryła, że nie może pozbyć się pociążowych kilogramów.
Anna Powierza i jej walka o szczupłą sylwetkę
Po porodzie Powierza przyznawała się do trzydziestokilogramowej nadwagi. Próbując schudnąć, naprawdę się nie oszczędzała. Był czas, gdy praktycznie nie wychodziła z siłowni. Niestety, efekty wciąż były mizerne.
Aktorka długo nie mogła zrozumieć, dlaczego mimo forsownych treningów i skrupulatnego przestrzegania diety, nie może schudnąć.
Pomogła dopiero wizyta u lekarza. Zalecone przez niego badania wykazały, że aktorka cierpi na niedoczynność tarczycy i insulinooporność. To właśnie dlatego nie mogła schudnąć!
Anna Powierza dba o zdrowie
Kiedy leki i dieta zostały odpowiednio dobrane do potrzeb jej organizmu, rezultaty przyszły błyskawicznie. Aktorka zrzuciła 35 kilogramów i poczuła się znacznie lepiej. Nie popsuł jej humoru nawet fakt, że gdy postanowiła opisać swoje zmagania z wagą w książce, na jej promocję przyszły cztery osoby…
Od tamtej pory wie, że musi na bieżąco kontrolować zdrowie. Jak ujawniła w najnowszym wywiadzie w tygodniku „Twoje Imperium”, jest właśnie po serii badań kontrolnych:
"Postanowiłam poważniej podejść do metryki i zrobiłam obchód po lekarzach specjalistach. Mogę więc powiedzieć, że w tym roku czuję się wyjątkowo odpowiedzialnie i dojrzale".
Anna Powierza znów jest singielką
Jedyna, jak dotąd, córka Powierzy jest owocem związku, który rozpadł się krótko po narodzinach dziewczynki. Półtora roku temu aktorka przyznała, że w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna.
Niestety i ta relacja nie przetrwała. Powierza mówiła w rozmowie z tygodnikiem: "Dopiero co rozeszły się drogi z wieloletnim partnerem. I póki co, w nikim nowym nie zdążyłam się zakochać. Ale… dzień jeszcze się nie skończył, więc kto wie, co się wydarzy w przyszłości".
Zobacz też:
Anna Powierza została coachem? Oto, czego uczy kobiety Czesia z "Klanu"
Anna Powierza wspomina rozbieraną sesję w magazynie dla panów. "Jak zobaczyłam te zdjęcia, płakałam"
Anna Powierza pokazała stare zdjęcie. Bardzo się zmieniła?













