To nie będzie leniwy poranek w "Sanatorium miłości". Seniorzy rozpoczną dzień intensywną zabawą, a imprezę specjalnie dla nich rozkręci DJ Wika. Jak zwykle, przy okazji tańców i igraszek w basenie, nie zabraknie okazji do przelotnych flirtów. Prym będzie wiódł Zdziniu, który ostatnio zauroczył się Anią.
Wydawałoby się, że taki obrót spraw zrodzi kolejny konflikt, wszak mieszkaniec Gryfina mieszka z Edmundem. Jednak kulturysta zachowa się z wielką klasą i w prywatnej rozmowie wyzna Zdzisławowi:
"Widzę, że z Anią się bardzo dogadujecie. Bardzo się cieszę, że się ładnie bawicie. Obiecuję Ci, że przyjadę do Ciebie, jako serdeczny kolega i zagram Ci na weselu".
Edi opuści "Sanatorium miłości"? Nowe doniesienia w sprawie seniora
Do południa seniorzy będą mieli trochę czasu wolnego i tę okazję wykorzysta Ula, która zaprosi Stanleya na romantyczną randkę na jeziorze. Para podczas rejsu nie będzie szczędziła sobie czułych gestów oraz szczerych wyznań.
"Ja w swoim związku nigdy nie rozmawiałem tak szczerze, jak z Tobą. Nie miałem tej drugiej strony, żeby się otworzyć. Bałem się, że zostanę skrytykowany. Przy Tobie odnajduję, to wszystko czego nigdy nie miałem i to jest piękne. Nawet ten dotyk, jak Ciebie czasem dotknę w paluszek, to mi się tak fajnie robi" - wyzna Stanley.
Pod wieczór na seniorów czeka wielka niespodzianka. Marta Manowska i ekipa telewizyjna zorganizują dla uczestników programu przelot motolotnią nad pięknymi lasami, polami i jeziorami Mazur. Najbardziej szczęśliwa będzie Grażyna, dla której będzie to pierwsza okazja to wzbicia się w przestworza. Jednak zabawę całej grupie zepsują Bogdan i Ela… Co takiego zrobią?
Dzień powoli się kończy, a wraz z nim udział w programie jednego seniora…
Zobacz też:
Najpierw afera w "Sanatorium", a teraz takie doniesienia w sprawie Hakiela. Nowe fakty
Relacja z Edmundem popsuła jej reputację. Anna stawia sprawę jasno
