Wersow to partnerka jednego z najpopularniejszych i najbogatszych YouTuberów w Polsce. Dziewczyna jest związana z Frizem, który m.in. odpowiada za szał związany z lodami Ekipy, o które walczyły nie tylko wszystkie dzieci, ale i dorośli.Do tego filmu Weronika przygotowywała się kilka dni. W swoich mediach społecznościowych szumnie zapowiadała swoim fanom, że już wkrótce pojawi się materiał, w którym wyjawi im coś szczególnego.
Obserwatorzy Wersow zaczęli nawet spekulować, że być może dziewczyna jest w ciąży. Wkrótce okazało się jednak, że Sowa zdecydowała się na powiększenie biustu.
Influencerka wyraziła obawę, że stresowała się, co o operacji pomyślą inni i czy przypadkiem nie zaczną jej krytykować. Postanowiła jednak wprost opowiedzieć o całym zabiegu, a nawet... pokazać zdjęcie ze szpitalnej sali.
Okazało się, że rekonwalescencja po powiększeniu piersi była niezwykle bolesna. Celebrytka wyznała, że przeżyła dwie najgorsze noce w swoim życiu.
Nie byłam w stanie utrzymać kamery ani telefonu, bo jednak ból, który mi towarzyszył był nie do opisania... Pierwsza noc była tragiczna (...) Te pierwsze dwie noce są fatalne. Do dzisiaj śpię na siedząco. Ciągnie mnie z dwóch stron, ale staram się chodzić - wyznała.
Dziewczyna Friza zdradziła, że jej wybór był dobrze przemyślany, a o operacji myślała już od wielu lat. Wyznała także, że ma najlepsze implanty na świecie i są "dożywotnie", więc nie będzie musiała ich wymieniać.













