Aktorka z serialu "Na Wspólnej" jako jedna z nielicznych polskich celebrytek nie udaje, że swoją gładką, pozbawioną zmarszczek twarz zawdzięcza wyłącznie ćwiczeniom i zdrowej diecie.
Katarzyna Walter podkreśla, że ma nie tylko "zrobione" górne powieki, ale także regularnie stosuje botoks. "Jest jak dobra pasta do zębów, trzeba używać" - mówi.
Toksynę botulinową wstrzykuje sobie więc co sześć miesięcy, a zabieg mezoterapii igłowej powtarza dwa razy w roku - wiosną i jesienią.
Jak myślicie, warto?
Iwona Kalska
(18/2012)
