Kinga Rusin od zawsze angażowała się w sprawy społeczne i polityczne dotyczące Polski. Była prowadząca nawet teraz gdy przebywa na emigracji, wciąż przeżywa to, co dzieje się w jej ojczyźnie.
Patriotka Kinga usiadła ostatnio nad brzegiem oceanu i wpatrując się w dal, zaczęła rozmyślać o tym, co dzieje się w Polsce. Swoimi gorzkimi refleksjami podzieliła się na Instagramie.
Była prowadząca "Dzień dobry TVN", nawiązała do nowego programu Prawa i Sprawiedliwości "Nowy ład", który ma być kolejną dobrą zmianą w Polsce.
"Gdy na chwilę próbujesz zapomnieć o tym, że złodzieje, kłamcy i podpalacze wprowadzają w Twoim kraju "nowy ład" - napisała Rusin.
Pod postem internauci poparli dziennikarkę i stwierdzili, że jej odwaga jest godna podziwu. Ostatnio gwiazda napisała również wiersz o Polsce.
Czyżby chciała zostać żeńskim Mickiewiczem?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
