Przez prawie dwa lata małżeńskiego kryzysu śpiewający aktor Piotr Polk (49 l.) nie wspomniał o nim ani razu. Nie ujawnił też publicznie, co naprawdę łączy go z agentką Joanną Gajewską, która coraz częściej pojawiała się u jego boku zamiast żony, aktorki Magdaleny Wołłejko (56 l.).
Ta druga zaś, proszona o komentarz, wielokrotnie zapewniała w "Twoim Imperium" (nr: 28, 40, 47 z 2009 r. i 44 z 2010 r.), że w jej małżeństwie z Piotrem wszystko jest w porządku. Ale najwyraźniej nie było, skoro jakiś czas temu mąż wyprowadził się od niej. Na tym jednak nie skończył...
- W połowie listopada zeszłego roku do sądu wpłynął pozew. Ostatniego dnia stycznia tego roku odbyła się pierwsza i ostatnia sprawa rozwodowa aktorów Magdaleny Wołłejko i Piotra Polka, na której ta para uzyskała rozwód. Wyrok jest prawomocny - poinformował "Twoje Imperium" rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie, Maciej Gieros.
Jak się można spodziewać, byli małżonkowie odmawiają komentarza w tej sprawie. To już drugi rozwód spowodowany wiarołomnością Piotra Polka. Przed siedemnastu laty przez romans z Magdaleną Wołłejko rozpadło się jego małżeństwo z aktorką Hanną Wryczą.
Trudno przewidzieć, czy teraz aktor zdecyduje się ożenić po raz trzeci, ale na pewno jego niespełnionym marzeniem jest ojcostwo.
- Mógłbym przekazać dzieciom wiele fajnych rzeczy, których się nauczyłem - wyznał w jednym z wywiadów. Czy miał na myśli nauki, jak postępować z kobietami?
Aleksandra Wejna









