Pogrzeb Elżbiety II. George i Charlotte biorą udział w uroczystości

Dzieci Williama i Kate, które są drugie i trzecie w kolejce do tronu zaraz po ich ojcu, biorą udział w dzisiejszej procesji pogrzebowej królowej Elżbiety II.

Wczoraj wieczorem potwierdzono, że uczestnictwo George i Charlotte było "decyzją rodzinną"; maluchy są najmłodszymi osobami z rodziny biorącymi udział w pożegnaniu królowej.

"Jako rodzice długo i intensywnie zastanawiali się, czy ich dzieci powinny im towarzyszyć" - mówi źródło "Daily Mail". "Oczywiście 4-letni Louis jest za mały i zostanie w domu, ale George i Charlotte sobie z tym poradzą". 

Rodzeństwo pojawiło się już w zeszłym roku na pogrzebie księcia Filipa, swojego pradziadka. Teraz żegnają prababcię, którą pieszczotliwie nazywali "Gan Gan".

George i Charlotte przyjechali samochodem w towarzystwie swojej matki Kate i małżonki króla Karola III do Opactwa Westminsterskiego.

Jako pierwszy w procesji idzie Karol i Camilla, za nimi księżniczka Anna, drugie najstarsze dziecko królowej, i jej mąż wiceadmirał Sir Tim Laurence. Następnie książę Andrzej, trzecie dziecko królowej, a za nim książę Edward, najmłodszy z rodzeństwa, i jego żona Sophie, hrabina Wessex.

William i Kate wraz z dwójką najstarszych dzieci podążają za nimi wraz z Harrym i Meghan.

Po nich kolejno hrabia Snowden, syn zmarłej siostry królowej Małgorzaty, Peter Phillips - syn księżniczki Anny, książę Richard, książę Gloucester, a także książę Michael z Kentu.

Miliony ludzi w Wielkiej Brytanii i miliardy na całym świecie oglądają pogrzeb królowej Elżbiety II. Tysiące osób ustawionych jest na trasie między Westminsterem a Windsorem, którą przechodzi żałobny kondukt.

Siły policyjne z całego kraju wysłane zostały do Londynu, by pomóc w utrzymaniu bezpieczeństwa. Zeszłej nocy funkcjonariusze zniechęcali żałobników przed dołączeniem do wielokilometrowej kolejki ludzi pragnących złożyć hołd królowej, przygotowując Westminster Hall do opróżnienia przed pogrzebem.

Z kolei król Karol III podziękował publiczności za wsparcie po śmierci matki, a Pałac Buckingham pokazał nowy portret przedstawiający Jej Wysokość.

Nowy monarcha powiedział, że on i jego małżonka są "głęboko poruszeni" przygotowaniami do ostatniego pożegnania królowej Elżbiety II.

Zobacz też:

Meghan uklękla przed trumną. Odsłoniła "coś dziwnego"

Harry znowu odtrącony

Anita Werner zalała się łzami. "Nie wierzę, że to zrobiłam"