Król Karol III dostał dzień wolny, by złapać oddech i w spokoju uporządkować kilka spraw po intensywnym czasie, który miał miejsce po śmierci królowej Elżbiety II.
Monarcha wrócił do swojego domu Highgrove w Gloucestershire, który kupił w 1980 roku od Maurice'a Macmillana, konserwatywnego posła i syna byłego premiera Harolda Macmillana. Dom zbudowany został w latach 1796-1798 prawdopodobnie na podstawie projektu Anthony'ego Kecka. W 1894 przebudowany po pożarze.
Od 1981 roku był rezydencją księcia Walii i księżnej Walii. Diana wyprowadziła się z Highgrove po rozpadzie małżeństwa z Karolem. Rezydencję otaczają lasy i ziemie uprawne. Z biegiem lat Karol zaczął powiększać posiadłość i obecnie jest właścicielem około 1900 akrów ziemi uprawianej wyłącznie ekologicznie.
W czwartek nie weźmie udział w żadnych wydarzeniach publicznych. Dzień wolny dla nowego monarchy przewidziany jest w operacji "London Bridge", będącej szczegółowym planem działania po śmierci Elżbiety II.
Pogrzeb Elżbiety II w poniedziałek. Karol III odpoczywa w Highgrove
Wiadomo, że Karol III otrzyma wkrótce liczne dokumenty w tzw. czerwonych pudłach i będzie przygotowywał się do objęcia tronu.
Wszystkie papiery muszą być przeczytane i, w razie potrzeby, zatwierdzone i podpisane.
Słynne czerwone pudełka są produkowane przez firmę galanterii skórzanej Barrow and Gale. Na razie nie wiadomo, czy Karol III otrzymał nowy zestaw, czy używa pudełek królowej, które zostały dla niej wykonane podczas jej koronacji w 1953 roku.
Karol III każdego dnia w roku, z wyjątkiem Bożego Narodzenia, będzie dotawał w nich podsumowanie wydarzeń w parlamencie, listy i inne dokumenty państwowe od poszczególnych ministrów oraz od przedstawicieli Wspólnoty Narodów i innych krajów.
Ostatnie dni to bardzo intensywny czas w życiu Karola III. W środę nowy król poprowadził uroczystą procesję, podczas której trumna królowej Elżbiety została przeniesiona do hallu Pałacu Westminsterskiego. Pozostanie tam aż do poniedziałkowego pogrzebu.
Zobacz też:
Księżniczka Anna w takim stroju pożegnała matkę. Nie założyła czerni
Ponad 2 tys. gości na pogrzebie królowej Elżbiety. Kogo zabraknie?
Sara James ucieknie z Polski za radą Zapendowskiej?
