Reklama
Reklama

Pogrzeb Barbary Krafftówny. Spoczęła na Powązkach

Barbara Krafftówna została pochowana w piątek 4 lutego. Jej pogrzeb miał charakter państwowy.

Państwowy pogrzeb Barbary Krafftówny. Spoczęła na Powązkach

Legendarna polska aktorka zmarła w nocy z 22 na 23 stycznia w wieku 93 lat. O jej śmierci poinformował ZASP. "Z wielkim żalem i smutkiem żegnamy Barbarę Krafftównę, która pozostając do ostatnich chwil wśród swoich przyjaciół w Domu Artystów w Skolimowie, odeszła dziś w nocy..." - napisano na profilu Związku Artystów Scen Polskich.

Reklama

Nabożeństwo pogrzebowe odbyło się w Kościele Środowisk Twórczych w Warszawie. Urna została złożona do grobu w Alei Zasłużonych na Wojskowych Powązkach.

Barbara Krafftówna miała spocząć obok swojego męża Michała Gazdy, który zginął w 1969 roku w wypadku samochodowym, oraz syna Piotra, który odszedł w 2009 roku. Ostatecznie stwierdzono, że na pomniku męża pojawi się tabliczka w nazwiskiem gwiazdy.

Prezydent Andrzej Duda o Barbarze Krafftównie

Barbara Krafftówna przyciągała swoim kunsztem i osobowością. Drobna osoba pełna wulkanicznej energii potrafiła świetnie wyrazić subtelność uczuć, zdystansowaną refleksję - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników piątkowych uroczystości pogrzebowych.

W liście odczytanym przez doradcę prezydenta Tadeusza Deszkiewicza Andrzej Duda podkreślił, że Barbara Krafftówna "była artystką o ogromnym, wszechstronnym talencie, wspartym wielką pracowitością i pasją".

"Zainteresowania aktorskie objawiała już w dzieciństwie. Początkowo były one zabawą, jednak gdy zawalił się przedwojenny świat spokoju domu w Łucku i trzeba było uciekać przed sowiecką agresją, nauka aktorstwa w konspiracyjnym studio, prowadzonym przez Iwo Galla, stała się psychicznym azylem chroniącym przed brutalnością wojny i okupacji" - przypomniał.

Prezydent zacytował słowa aktorki, która mówiła, że "przypadł jej los starych malutkich, pokolenia, które - dotknięte wojenną traumą - musiało wcześnie wydorośleć".

"W zawodzie aktora odnalazła sposób na życie. Przyciągała swoim kunsztem i osobowością, charakterystycznym tembrem i melodyjnością głosu. Drobna osoba pełna wulkanicznej energii potrafiła zarazem świetnie wyrazić subtelność uczuć, zdystansowaną refleksję, groteskową powagę" - napisał Duda.

Z kolei wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podkreślił, że "śmierć Barbary Krafftówny zamyka ważny rozdział we współczesnych dziejach polskiej kultury".

"Odeszła wspaniała artystka, która emanowała niezwykłą osobowością oraz życzliwością. Jej aktorski kunszt zapisał się w pamięci wielu pokoleń" - wskazał.

Barbara Krafftówna zostawiła testament

Aktorka ostatnie lata spędziła w Domu Artystów Scen Polskich w Skolimowie. Wcześniej mieszkała na ulicy Kredytowej w Warszawie. Na długo przed śmiercią spisała swój testament.

Według ustaleń "Super Expressu" swoje 100-metrowe mieszkanie, które mieści się w kamienicy w centrum Warszawy i warte jest 1,5 mln zł, przepisała jedynemu wnukowi, który mieszka w Kanadzie. Krewny odziedziczy również pamiątki po znanej babci.

Zobacz też:

Nie żyje Barbara Krafftówna. "Odeszła dziś w nocy"

Pogrzeb Barbary Krafftówny. Już wiadomo, gdzie spocznie ikona polskiego kina

Kalkulator COVID-19 pokazuje, czy ciężko przejdziesz infekcję

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Barbara Krafftówna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy