Sąsiedzi wspominają Barbarę Krafftównę. To chwyta za serce

Oprac.: Anna Łyżkowska

Barbara Krafftówna zmarła 23 stycznia 2022 roku
Barbara Krafftówna zmarła 23 stycznia 2022 rokuMariusz Grzelak/REPORTEREast News

Barbara Krafftówna nie żyje

Znałyśmy się tak długo, że trudno policzyć te wszystkie lata. Spotykałyśmy się najczęściej na podwórku. Na sąsiedzkie herbatki nigdy nie było czasu, bo Basia zawsze była w rozjazdach. Większość czasu spędzała w teatrach, albo jeździła w trasy ze swoimi recitalami, ale za każdym razem choć na chwilę przystanęła, żeby zamienić słowo. Była tutaj bardzo lubiana. Nigdy nie dała po sobie odczuć, że jest gwiazdą. Chętnie chodziłam na spektakle, w których grała
zdradziła "Super Expressowi" pani Teresa, sąsiadka Barbary Krafftówny, która mieszkała tuż za ścianą.
Żyła teatrem. Uwielbiała opowiadać o swoim artystycznym świecie, o tym, gdzie występowała, gdzie bywała. Była niezwykle serdeczną kobietą. Miło wspominam każde spotkanie z nią. Bardzo mi przykro, że już jej nie ma
wspominała w rozmowie z "Super Expressem" sąsiadka wielkiej gwiazdy kina.
Barbara Krafftówna została odznaczona m.in. medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis"
Barbara Krafftówna została odznaczona m.in. medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis"Jakub Kaminski/EastNewsEast News

Sąsiedzi wspominają Barbarę Krafftównę

Znałam też jej męża. Pamiętam jak wiele lat temu opłakiwaliśmy go tu wszyscy. Drugi mąż też szybko umarł i syna pochowała... Mimo tych nieszczęść miała ogromną pogodę ducha. Była silną kobietą mimo swej niewielkiej postury
wspomina w wywiadzie z "Super Expressem" sąsiadka.
Jakiś miesiąc temu spotkałam ją, kiedy wracała z jakiegoś wydarzenia kulturalnego z siostrzenicą. Wyglądała bardzo dobrze i humor jej dopisywał. Nigdy nie narzekała na brak towarzystwa, ale siostrzenica zajmowała się nią bardzo serdecznie i była z tej relacji zadowolona
mówi pani Teresa.
Barbara Krafftówna z chęcią dzieliła się z sąsiadami radościami i smutkami ze swojego życia
Barbara Krafftówna z chęcią dzieliła się z sąsiadami radościami i smutkami ze swojego życiaAdam Guz/ReporterEast News

Barbara Krafftówna: jak zapamiętamy aktorkę?

Uwielbiała spacerować po okolicy. Jeszcze przed pandemią często chodziła pieszo na Stare Miasto. Miała tam swoją ulubioną kawiarnię przy Barbakanie, gdzie latem najczęściej zachodziła na kawę i lody
zdradził "Super Expressowi" pan Andrzej, sąsiad z naprzeciwka.
Jak się nie spieszyła to zawsze chętnie porozmawiała i o życiu i o swoim ukochanym teatrze. Zawsze trzymały się jej żarty. Miała inteligentny dowcip i cudowny uśmiech. Smutno tu będzie teraz bez naszej pani Basi. Była barwnym ptakiem naszej okolicy i naszą dumą, choć nigdy nie uważała się tu za lepszą od kogoś innego
wyznał zasmucony sąsiad Barbary Krafftówny w wywiadzie dla "Super Expressu".
Barbara Krafftówna była piękną kobietą
Barbara Krafftówna była piękną kobietąEast NewsEast News
Barbara Krafftówna w filmie "Don Gabriel"
Barbara Krafftówna w filmie "Don Gabriel"East NewsEast News
Barbara Krafftówna w "Jak być kochaną"
Barbara Krafftówna w "Jak być kochaną"East NewsEast News
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?