Piotr Mróz miał wypadek. Straszny widok!

Piotr Mróz miał wypadek
Piotr Mróz miał wypadekmateriał zewnętrzny

Piotr Mróz miał wypadek samochodowy

Auto jechało bokiem i w pewnym momencie zaczęło koziołkować. Dwa razy obróciło się na dach i zatrzymało się, leżąc na boku od strony kierowcy
- słyszymy.
Zauważyłem, że z głowy dosyć sporym strumieniem leci mi krew. Odwróciłem się szybko i zauważyłem że Aga wisi nade mną, na szczęście była przytomna. Siedziała razem ze mną z tyłu, jej strona była w powietrzu po zatrzymaniu auta. Kierowcy nic się nie stało, Agę bolała ręką, a ja miałem mocno krwawiące rozcięcie głowy
- powiedział.

Mróz już wcześniej uległ wypadkowi

Nogą kopałem w drzwi, aby wyjść. Szkła leciały w moją stronę. (...) W momencie, kiedy kopnąłem w drzwi i udało mi się wydostać, upadłem na asfalt i miałem dziesiątkę różańca między rękoma. Dla mnie to jest symbol, że Matka Boska dała mi drugą szansę. Nie jestem w stanie powiedzieć, jak to się stało
- opowiadał Pomponikowi.

Zobacz również:

Piotr Mróz miał wypadek
Piotr Mróz miał wypadekmateriał zewnętrzny
Piotr Mróz miał wypadek
Piotr Mróz miał wypadekmateriał zewnętrzny
Piotr Mróz miał wypadek
Piotr Mróz miał wypadekmateriał zewnętrzny
Piotr Mróz miał wypadek
Piotr Mróz miał wypadekmateriał zewnętrzny
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?