Reklama
Reklama

Paulina Smaszcz w wulgarnych słowach rozprawia się z hejterami i opowiada o menopauzie!

Paulina Smaszcz nie boi się poruszać trudnych tematów w sieci. Po wszystkich przebytych aferach opinia innych ludzi niewiele ją obchodzi. W swoim ostatnim live’ie na Instagramie poruszyła więc drażliwy temat – odniosła się do krytyki, która dotyka kobiety zmagające się z menopauzą.

Paulina Smaszcz o menopauzie. "Pier****ęło jej w głowę"

Paulina Smaszcz skupia się na działaniach mającym na celu pomaganie i motywowanie kobiet. Z tego względu chętnie udziela się w social mediach, gdzie rozprawia na różne tematy. Aktualnie najbardziej nurtującą kwestią jest menopauza. Była żona Macieja Kurzajewskiego postanowiła uświadomić wszystkich, co spotyka kobiety, gdy wchodzą w okres przekwitania.

Na tym jednak nie poprzestała. Zauważyła, że kobieta zawsze będzie źle oceniania przez społeczeństwo. Nie ma znaczenia, jaką drogę obierze.

Reklama

"Najpierw cię ciągle pytają, kiedy będziesz miała dziecko. Później jak masz dziecko to jesteś złą matką. Później, jak idziesz do pracy, a masz dzieci to jesteś złą matką, bo chodzisz do pracy. A jak siedzisz w domu to mówią, że leń nie pomaga mężowi spłacać kredytu. Później chcesz zmiany, bo dzieci podrosły, przychodzi moment powrotu marzeń, bo masz na to czas to mówią: "Pie**olnęło jej w głowę". No bo przecież wszystko jest dobrze, wszystko ma, a nie wiadomo, czego chce. Pewnie jej za dobrze albo hormony już odpalają" - perorowała w swoim wywodzie.

Paulina Smaszcz - kariera

Paulina Smaszcz w ostatnich miesiącach zasłynęła za sprawą swojego nieokiełznanego gniewu w stosunku do byłego męża, Macieja Kurzajewskiego oraz jego nowej partnerki, Katarzyny Cichopek. "Kobieta petarda" robi, co w jej mocy, by ujawnić rzekome kłamstwa duetu prezenterów TVP.

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski zaczynali pracę w TVP w połowie  lat 90. Parę lat później zostali poproszeni o poprowadzenie programu śniadaniowego w telewizji publicznej. Po latach tak wspominała chwile spędzone z mężem na planie:

"Z Maćkiem pierwszy program, który prowadziliśmy wspólnie to program "Na  sportowo odlotowo", a z Hubertem Urbańskim program "Antena". Byliśmy  świetnym zespołem zgranych ludzi. Zależało nam na rozwoju i nauce.  Wówczas pieniądze nie miały znaczenia, bo i tak wszyscy zarabialiśmy  niewiele, ale spotykaliśmy się w kawiarni Kaprys. Spędzaliśmy razem czas również na niwie prywatnej i  wiedzieliśmy, że musimy się wspierać i rozwijać, wzajemnie inspirować i  współpracować" - wyjawiła Smaszcz dziennikarzom "Faktu".

Paulina Smaszcz jest także autorką dwóch książek. Do tej pory wydała: "Mama i tata to my" i "Bądź kobietą petardą!".

Zobacz też:

Paulina Smaszcz nie zna granicy tabu. Zwierza się z problemów, a internauci dalej swoje!

Paulina Smaszcz z synem Franciszkiem koniarsko wkraczają w Nowy Rok. Internauci zarzucają: "To ściema"

Maciej Kurzajewski usuwa wszelkie ślady po Smaszcz? Wizyta w studiu tatuażu sprawi, że Paulina dostanie gorączki

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Smaszcz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy