Pod koniec marca Joanna Opozda zamieściła na Instagramie wpis, w którym informowała, że znajduje się z synem w szpitalu. Mały Vincent przechodził poważną infekcję i wymagał leczenia pod okiem specjalistów. Przyjęto go na oddział patologii noworodka, gdzie otoczono go odpowiednią opieką.
Aktorka pisała, że czuwa przy łóżku syna i bardzo martwi się o jego zdrowie. Wspominała, że jest zdumiona warunkami w szpitalu, a minioną noc musiała spać na podłodze. Wyraziła swoje ubolewanie nad stanem polskiej służby zdrowia. "Na takich oddziałach nie ma łóżek dla matek, a jedynie fotele, na których nie sposób nawet karmić. Nie wyobrażam sobie, jak te wszystkie mamy, które czasami muszą spędzić w takim miejscu kilka miesięcy, dają sobie radę" - pisała.
Joanna Opozda z synem opuścili szpital
Kilka dni temu Opozda informowała, że stan chłopca się poprawia, a leczenie przynosi efekty. "Vini jest bardzo dzielny, antybiotyk działa, więc jestem dobrej myśli - zapewniała.
W piątek na Instagramie pojawiło się zdjęcie Vincenta, który jest już... w domu! Okazuje się, że stan zdrowia syna Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego uległ poprawie i lekarze zdecydowali, że można go już wypisać. "Jesteśmy już w domu" - napisała aktorka.
Opozda dziękowała także swoim przyjaciołom: Patrykowi Pniewskiemu i Oliwii Bosowskiej, na których wsparcie mogła liczyć podczas opuszczania szpitala. Z relacji na Instagramie wynika, że ojciec Vincenta, Antek Królikowski nie pojawił się na miejscu.

***
Zobacz także:
Teresa Lipowska przerwała wywiad po tym pytaniu. "Nie będziemy rozmawiać"



![Maja Rutkowski czy Rutkowska? Celebrytka zabrała głos [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000GTOSKKR8SB89I-C401.webp)




![Mroczek o przyćmieniu Bagiego w "TzG". Tak to tłumaczy [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LVHO731XK2N2C-C401.webp)