Ojciec Małgorzaty Rozenek, Stanisław Kostrzewski to prominentny działacz PiS-u, znany ze swych bardzo konserwatywnych poglądów. Nic więc dziwnego, że ostatnie medialne doniesienia dotyczące jego córki poważnie go smucą.
Pan Stanisław bardzo przeżył całą sytuację związaną z rozwodem Gosi i Jacka. W końcu dla niego wartości rodzinne to świętość. Nie może uwierzyć, że córka zlekceważyła wszystkie zasady, które wpajał jej przez lata.
Jednak to nie informacje o rozwodzie spędzają teraz Kostrzewskiemu sen z powiek.
"Pan Stanisław nie mógł uwierzyć, kiedy czytał i oglądał zdjęcia z wypadu Małgorzaty do Gdyni z Piotrem Kraśko, tylko we dwoje. Ten człowiek o żelaznych zasadach z niedowierzaniem czytał, że jego ukochana Małgosia zameldowała się z mężem najlepszej przyjaciółki w tym samym hotelu. (...) Że wieczór i sporą część nocy spędzili w restauracji na romantycznej kolacji we dwoje, a kiedy wyszli, obejmowali się na ulicy. Tak się nie postępuje w świecie pana Stanisława" - mówi "Na Żywo" znajomy rodziny.
Co ciekawe, Kostrzewski już dużo wcześniej przewidział, że Małgosia wkracza na niepewną ścieżkę, podejmując pracę w telewizji. Nie mógł zrozumieć, jak kobieta z doktoratem z prawa może uczyć sprzątania i "wygłupiać się ze ścierką na oczach całej Polski".
Cóż, Małgorzata najwyraźniej nie zamierza żyć według zasad ojca. Na szczęście, jak przekonują znajomi jest jej z tym dobrze i nie żałuje swoich wyborów.
"Gosia poświęciła swoje małżeństwo i przyjaźń z Karoliną dla miłości, bo wie, że na to uczucie czekała. Rodzice z czasem to zrozumieją" - mówi tygodnikowi jej znajomy.
Zobacz również:




![Maja Rutkowski czy Rutkowska? Celebrytka zabrała głos [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000GTOSKKR8SB89I-C401.webp)




![Mroczek o przyćmieniu Bagiego w "TzG". Tak to tłumaczy [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LVHO731XK2N2C-C401.webp)
