Złodzieje przywłaszczyli sobie sprzęt używany do codziennych konserwacji i remontów oraz pilarkę spalinową, dwie szlifierki, myjki ciśnieniowe, drabinę aluminiową, spawarkę, wkrętarkę oraz dwa długie przedłużacze...
Słowem wszystko to, co potrzebne jest, by schronisko mogło funkcjonować.
Instytucja ogłosiła więc apel o wsparcie. Tygodnik "Życie na Gorąco" podaje, że jedną z osób, które wykazały się wspaniałomyślnością i wsparły schronisko, jest Dorota R., która przelała na konto instytucji kwotę 10 tysięcy złotych!
"Piosenkarka nie pochwaliła się tym faktem, ale władze schroniska postanowiły docenić błyskawiczną pomoc i na swojej oficjalnej stronie w internecie opublikowały podziękowania" - czytamy.
Przypomnijmy, że Dorota R. ma ostatnio spore kłopoty. W połowie listopada została zatrzymana i przewieziona przez policję na komisariat. Po kilku godzinach prokuratura przedstawiła jej zarzut wpływania groźbą na świadka.
Chodzi m.in. o sprawę przeciwko Emilowi S., Jackowi M. podejrzanym o nakłanianie innych do zmuszania Emila H. do określonego zachowania poprzez kierowanie wobec niego gróźb bezprawnych. Dorocie R. grozi za to do 5 lat więzienia!Niedawno współpracy z celebrytką z prokuratorskimi zarzutami odmówił TVN. R. chciała bowiem na antenie przekazać suknię, w której zaśpiewała na festiwalu w Opolu, na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.Stacja nie zgodziła się na to. Za zaistniałą sytuację celebrytka obwiniła Agnieszkę Szulim-Badziak-Woźniak-Starak, z którą jest skonfliktowana, a która związana jest z TVN-em.
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów:
