Nowe doniesienia ws. Brzozowskiego dotarły znienacka. Zdobył się na nietypowy gest
Rafał Brzozowski po wielu latach spędzonych w Telewizji Polskiej na razie nie ma co liczyć na powrót na Woronicza. Jego miejsce w "Jaka to melodia" ostatecznie przejął Robert Janowski, a "The Voice Senior" prowadzi Marta Manowska z niedawno ogłoszonym Łukaszem Nowickim. Rafał jako były prezenter TVP musiał znaleźć inny sposób na zarobek. Tymczasem wieści w sprawie Brzozowskiego wypłynęły na Instagramie. Doszło do nietypowych scen.
O Rafale Brzozowskim ostatnio zrobiło się wyjątkowo cicho w mediach. Wszystko przez zwolnienie z TVP i utratę prowadzenia programów "Jaka to melodia?" oraz "The Voice Senior". Nie dziwi zatem, że były gwiazdor zniknął z tradycyjnych mediów i przeniósł się na Instagram. To właśnie tam jeden z uczestników imprezy poinformował, że przeżył z nim coś absolutnie fenomenalnego.
Po opuszczeniu ekipy Telewizji Polskiej wokalista musiał znaleźć sobie inne zajęcie i zabezpieczyć swoją przyszłość. Początkowo próbował załapać się na koncertowanie na statkach wycieczkowych, a także miał występować w USA podczas imprez świątecznych. Niestety, nie wszystko poszło po jego myśli i kariera skończyła się po dwóch tygodniach.
Rafałowi jednak nie brakowało optymizmu i znalazł inny projekt zawodowy. Zajął się biznesem hotelarskim - otworzył "Brzozowy Dwór" w Zamościu, który wyremontował przez ostatnie lata. Na Instagramie zaprasza teraz gości na relaks do swojego domku. Ceny za nocleg u Brzozowskiego bywają dyskusyjne, ale w rozmowie z Pomponikiem wyjaśnił, z czego to wynika.
Przeczytaj więcej na ten temat: Brzozowski w tej branży jest nowy. "Biznes się kręci" [POMPONIK EXCLUSIVE]
Jednak to, co zawsze było pasją Rafała, to śpiew. Dlatego nie zrezygnował z koncertowania i można go spotkać na imprezach organizowanych w całej Polsce. To właśnie na jednym z takich występów doszło do niespodziewanych scen.
Na Instagramie można znaleźć wpis w którym jeden w uczestników imprezy został wyjątkowo potraktowany przez Rafała. Oto, jak zaczyna się cała historia:
"6 września 2025 roku wraz z zespołem graliśmy koncert w Skalbmierzu, gdzie mieliśmy możliwość rozmowy z innymi artystami. Po rozmowie z Panem Rafałem Brzozowskim, któremu opowiedziałem, że trenowałem jego piosenki na zajęciach z trenerką wokalną takich jak 'Za mały Świat' (...)" - rozpoczął wpis na Instagramie użytkownik @kucek_siarap.
To jednak nie wszystko, ponieważ Rafał, widząc zaangażowanie uczestnika, niespodziewanie postanowił zaprosić go na scenę, aby razem zaśpiewać. Nie brakowało wzruszających wspomnień z tego wydarzenia.
"Pan Rafał Brzozowski po swojej pierwszej piosence nieoczekiwanie zaprosił mnie na scenę do zaśpiewania właśnie tej piosenki, co było dla mnie ogromnym szokiem i najlepszym przeżyciem. Tego dnia wydarzyły się sytuacje, które były cudami, a może przeznaczeniem - był to najpiękniejszy dzień w życiu, którego na pewno nikt z nas nie zapomni (...) Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będziemy mieli okazję wspólnie zaśpiewać" - czytamy we wpisie.
Zobacz też:
Rafał Brzozowski już nie rozpacza po TVP. Pochwalił się niespodziewaną nowiną
Izabella Krzan przekazała wieści ws. Brzozowskiego. "Tak jest również z Rafałem"