Nowakowska posłuchała "ekspertów" z "Pytania na śniadanie". Teraz inflacja jej niestraszna

W dobie szalejącej inflacji, każdy chciałby stać się specjalistą z zakresu ekonomii i jakoś obronić się przed szalejącym wzrostem cen. Swoich sił w tej walce, próbują nie tylko politycy i publicyści, ale też celebryci.

Co chwilę kolejne gwiazdy zaskakują nas swoimi sposobami na radzenie sobie z kryzysem finansowym. Choć też niektórzy się nim nie przejmują lub nawet go nie zauważyli, większość szuka rozwiązań i chętnie dzieli się tym z innymi. Tym razem, na temat inflacji, wypowiedziała się prezenterka TVP Ida Nowakowska.

Nowakowska, w kwestii radzenia sobie z finansowym impasem, najwięcej zawdzięcza gościom, z którymi prowadzi rozmowy w programie "Pytanie na śniadanie".

To postawa godna podziwu, zwłaszcza w czasie kryzysu : poszanowanie autorytetów i zakupy "z głową".

Sposobem prezenterki na podwyżki cen nie jest jedynie oglądanie każdej złotówki, ale też docenianie tego co się ma i skupienie na prostych, codziennych przyjemnościach.

To najprostszy i najbardziej oczywisty ze sposobów na rosnące stopy procentowe - wydawać mniej na niepotrzebne rzeczy. Głos prezenterki brzmi niezwykle rozsądnie.

Ida Nowakowska urodziła się w 1990 roku w Warszawie. Od urodzenia ma podwójne obywatelstwo - polskie i amerykańskie. Występowała m.in. w Teatrze Muzycznym w Warszawie i Studiu Buffo, gdzie brała udział w musicalach: Metro oraz Romeo i Julia. 

W 2008 roku zaczęła karierę prezenterki telewizyjnej i została jurorką talent show: amerykańskiego "The World's Best" i polskiego "You Can Dance - po prostu tańcz". Od 2018 jest współprowadzącą dziecięcy program The Voice Kids i poranny program "Pytanie na śniadanie".

Prywatnie jest żoną Jacka Herndona, z którym wspólnie wychowują syna, Maksymiliana Marka.

 Zobacz też:

Ida Nowakowska nie obawia się o swoją pozycję w TVP

Gwiazdy na pokazie Violi Piekut. Nowakowska, Mlynkova i... siostra Lewandowskiego! Kto jeszcze przyszedł?

Małgorzata Kożuchowska pozuje w sukience, w której wcześniej przyłapali ją paparazzi. Co za odmiana!