Małgorzata Tomaszewska w ciąży. Nie boi się jej pokazywać
Gdy Małgorzata Tomaszewska ogłosiła na początku sierpnia radosną nowinę o swojej drugiej ciąży, wśród fanów "Pytania na śniadanie" wybuchł ogromny entuzjazm. Z całej Polski płynęły szczere gratulacje i życzenia spokojnych miesięcy, co tylko mogło cieszyć prezenterkę. Niedługo później Tomaszewska przekazała też jednak znacznie mniej pozytywne wieści. Z powodu ciąży musi bowiem czasowo zrezygnować z pracy przy "The Voice of Poland" i "The Voice Senior".
Przynajmniej na razie gwiazda nie ma natomiast zamiaru odpoczywać od "Pytania na śniadanie". Dowód na to otrzymaliśmy w czwartkowym odcinku, w którym Tomaszewska odegrała nadrzędną rolę. Nie tylko mocno zareagowała na wpadkę współprowadzącego, który wyjątkowo nisko ocenił własnych widzów, ale też zainspirowała niezwykłą sesję zdjęciową.
"Pytanie na śniadanie" ze specjalną sesją... brzuszków
Nie powinno nikogo dziwić, że wśród osób zaangażowanych w tworzenie śniadaniówki ciąża Tomaszewskiej budzi nie mniejszy entuzjazm niż wśród zwykłych widzów. Całą sytuację w sprytny sposób postanowił wykorzystać marketing programu, który na należącego do niego Instagrama wrzucił zabawne zdjęcie z prezenterką w roli głównej:
"Nasza pytaniowa rodzina się powiększa" - napisano przy zdjęciu prezentującym różne brzuszki członków ekipy (ciążowe i nie tylko).
Post wywołał olbrzymią radość wśród obserwujących, którzy zareagowali na niego całą masą rozbawionych komentarzy. Oto co napisali niektórzy z internautów:
- "Niektórzy koledzy chyba już po terminie";
- "Gosiu ślicznie wyglądasz z brzuszkiem. Wszystkiego dobrego";
- "Jesteście super! Całe PNŚ".
Zobacz też:
Niespodziewane wieści o ojcu dziecka Tomaszewskiej
Wielka burza w "Pytaniu na śniadanie". Nowe nazwisko wśród prowadzących
