"Fake newsy", czyli zupełnie zmyślone, nastawione na wymuszanie kliknięć i odsłon wiadomości pojawiające się w sieci, to od jakiegoś czasu prawdziwa zmora! Najgorsze jest to, że często wyglądają bardzo realistycznie i łatwo można się na nie nabrać.
Osoby tworzące takie "newsy" do niezbyt szlachetnych celów wykorzystują zwłaszcza media społecznościowe. To za ich pośrednictwem wabią internautów na swoje strony internetowe.
Ofiarami takich działań często bywają osoby publiczne. W ostatnim czasie informowano już o rzekomej śmierci Kuby Wojewódzkiego, Ryszarda Rynkowskiego, Janusza Gajosa, a teraz... Tadeusza Sznuka.
To właśnie post z czarno-białym zdjęciem gospodarza teleturnieju "Jeden z dziesięciu" i treścią: "Nie żyje Tadeusz Sznuk. Był prowadzącym programu TVP" zmroził użytkowników sieci.
Jest to oczywiście fałszywa informacja, a pan Tadeusz żyje i ma się dobrze. Niedawno obchodził nawet swoje 74. urodziny! Nie dajcie się na nabrać na tego typu wiadomości! Tak wygląda wspomniany post, którego lepiej nie otwierać:
Kliknięcie w tego typu linki może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Ryzykujemy wówczas nawet zainfekowanie komputera i utracenie danych! Dlatego lepiej mieć się na baczności.
