Aleksander Kosowski, szerzej znany jako "Big Scythe" nie żyje. Muzyk zmarł na skutek choroby, z którą od dłuższego czasu się zmagał. Artysta już w kwietniu informował, że jego stan zdrowia uległ pogorszeniu, a z końcem maja przebywał już w szpitalu. Aleksander zdradził wówczas na Facebooku, że stracił wiele kilogramów, nie był w stanie sam pójść do toalety i był bardzo słaby.
Big Scythe współpracował z m.in. Tymkiem przy utworach "Język ciała" (posłuchaj!), czy "Anioły i demony" (sprawdź!) i to te najbardziej znane numery artysty powstały z pomocą Aleksandra.
Aleksander Kosowski urodził się 15 grudnia 1997 roku. Na scenie zadebiutował trzy lata temu utworem "Zabijaj mnie wolniej" (posłuchaj!). Był synem byłego piłkarza Wisły Kraków oraz reprezentacji Polski Kamila Kosowskiego.
Klub piłkarski wystosował oficjalne oświadczenie po śmierci "Big Scythe":
W środę 8 czerwca 2022 r. piłkarską Polskę obiegła smutna wiadomość o śmierci Aleksandra Kosowskiego - syna Kamila Kosowskiego. W imieniu klubu i całej wiślackiej społeczności byłemu pomocnikowi Białej Gwiazdy składamy głębokie wyrazy współczucia oraz najszczersze kondolencje
Zobacz też:
Otwarcie butiku: Opozda w jaskrawych wulgarnych odcieniach, Kurdej-Szatan "w żałobie" i z kastetem
Katarzyna Skrzynecka o sobie: "Fryz, jakby mnie krowa wylizała". Ujawnia swój sekret...








