Reklama
Reklama

Nie do wiary, co wyszło na temat Grabowskiego i Kotysa. Prawda latami była głęboko ukryta

Serial "Świat według Kiepskich" przez lata bawił widzów, którzy polubili śledzić losy rodziny mieszkającej przy ul. Ćwiartki 3/4 we Wrocławiu. Po 24 latach od premierowego odcinka wyszło na jaw, że to nie Grabowski miał wcielać się w główną rolę, a inny znany aktor!

Andrzej Grabowski stał się symbolem "Świata wedlug Kiepskich"

Pierwszy odcinek kultowej komedii został wyemitowany w 1999 roku, a historie przedstawione w krzywym zwierciadle bawiły widzów do 2022 roku. Duża część osób przeżyła zawód, gdy okazało się, że losy Ferdynanda Kiepskiego i jego sąsiadów nie będę kontynuowane. Na przestrzeni lat na planie pojawiło się wielu aktorów, a główni bohaterowie zyskali sławę i rozpoznawalność.

Oczywiście, osobą najbardziej kojarzoną ze "Światem według Kiepskich" jest Andrzej Grabowski, który świetnie odnalazł się w skórze bezrobotnego mieszkańca Wrocławia. Co ciekawe, niedawno okazało się, że scenarzyści do pierwszoplanowej roli chcieli zaangażować innego znanego artystę!

Reklama

To nie Grabowski a Ryszard Kotys miał zagrać Kiepskiego. Prawda wyszła na jaw po latach

Dziś trudno sobie wyobrazi "Świat według Kiepskich" bez Andrzeja Grabowskiego. Serialowy Ferdynand stał się serialową ikoną, a jego perypetie z Boczkiem i Paździochem nadal są uznawane przez wielu za zabawne i przedstawione w poszczególnych odcinkach zachowania w punkt piętnujące wszelakie "wady narodowe".

Po prawie 25 latach wyszło na jaw, że do roli bezrobotnego nestora rodu wcale nie był brany pod uwagę Andrzej Grabowski, a... Ryszard Kotys, który ostatecznie wcielił się w postać Mariana Paździocha, wścibskiego sąsiada i handlarza z bazaru.

"Scenarzyści serialu pamiętali mnie z występów na deskach wrocławskiego teatru i z filmów. Zapomnieli tylko, że już trochę inaczej wyglądam, mam więcej lat. A Ferdka Kiepskiego miał zagrać człowiek będący czterdziestoletnim małżonkiem i ojcem rodziny. Ja miałem wtedy 67 lat" - przyznał przed śmiercią Kotys.

Oni mogli zagrać w "Świecie według Kiepskich": Gajos, Kowalewski, Tym

Twórcy serialu głowili się, kto pasowałby do roli leniwego miłośnika napojów wyskokowych. Pracę na planie proponowali wybitnym aktorom, takim jak: Janusz Gajos, Krzysztof Kowalewski, Stanisław Tym, czy Janusz Rewiński. Każdy z nich odmawiał, gdyż obawiał się zaszufladkowania w roli Ferdka.

"Nie wysyłałam tekstów do wszystkich naraz, tylko po kolei. Było to czasochłonne, ponieważ każdy otrzymywał scenariusz pocztą - nie było wszak internetu - musiał się z nim zapoznać i wreszcie dać odpowiedź. Każdy odmawiał. Powód był ten sam: serial jest żenujący. Myślę, że bali się tej przaśności, tej zbyt prostackiej powierzchowności Kiepskiego, więc z obsadzeniem głównej roli męskiej mieliśmy poważny problem" - przyznała Anna Skowrońska, kierowniczka produkcji i współproducentka serialu.

Ostatecznie rolę przyjął Grabowski, który przed poważną decyzją miał rzekomo nie przeczytać nawet scenariusza. Portal Plejada donosi, że artysta szybko pożałował swej decyzji i liczył, że sitcom szybko zostanie zdjęty z anteny. Jak wszyscy wiemy, stało się zupełnie inaczej, a widzowie pokochali losy Kiepskich.

"Wiem, że tej roli odmówiło kilku moich kolegów. Może uważali, że to będzie klęska? Zresztą też tak uważałem, ale przyjąłem tę rolę, bo w teatrze nie miałem co robić. Aktorstwo to moja praca, a nie hobby. Po prostu zarabiam w ten sposób" - przyznał Grabowski na antenie Radia Pogoda.

Oglądalibyście ten serial np. z Gajosem w roli głównej?

Przeczytajcie również:

Nie żyje polski aktor. Grał w "Świecie według Kiepskich". Płyną kondolencje z całej Polski

Marzena Kipiel-Sztuka nie miała łatwego życia. Przez wiele lat los nie był dla niej łaskawy 

Dariusz Gnatowski odszedł trzy lata temu. Tak teraz wygląda jego grób

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Grabowski | Świat według Kiepskich
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy