Nici z romantycznej kolacji Bagiego i Magdy. Przeszkodził im... Lewandowski
Mikołaj Bagiński i Magda Tarnowska do kolejnego odcinka "Tańca z gwiazdami" przygotowywali się w Barcelonie. Infleuncer i tancerka nie trenowali byle gdzie. Wynajęli dla siebie salę w studio samej Anny Lewandowskiej. Jakby tego było mało, to wybrali się także na kolację, podczas której towarzyszył im Robert Lewandowski. Jak do tego doszło?
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Piaty odcinek "Tańca z gwiazdami" był dla Mikołaja Bagińskiego bardzo ważny. Na parkiecie towarzyszyła mu młodsza siostra Matylda. Rodzeństwo znakomicie poradziło sobie z hiphopową wersją salsy, za którą zgarnęli aż 40 punktów od jurorów.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o 19:55 w Polsacie i na Polsat Box Go.
Tuż po zakończeniu ostatniego odcinka Bagi i jego trenerka Magda rzucili wszystko i wyjechali do Barcelony. W hiszpańskim mieście spędzili kilka dni, podczas których intensywnie przygotowywali się do następnego występu.
Jak na parę nr 9. przystało, w trakcie wyjazdu nie obyło się także bez zabawnych momentów. Influencer ochoczo relacjonował w mediach społecznościowych każdy kolejny dzień. Szybko wyszło na jaw, że Bagi i Maga trenują w "Edan Studios", którego właścicielką jest Anna Lewandowska. Ich przyjazd nie umknął uwadze żony Roberta, która pod jednym z postów Mikołaja pozostawiła komentarz.
Przyjazd Bagiego i Magdy do Barcelony zbiegł się jednak w czasie z wyjazdem Anny Lewandowskiej do Nowego Jorku na pokaz Victoria's Secret.
Pod nieobecność Anny z Bagim i Magdą postanowił spotkać się Robert Lewandowski. Mikołaj pokazał w mediach społecznościowych nagranie, na którym wraz z partnerka stroją głupie miny do obiektywu. Po chwili jednak kamera przekierowuje się na Lewego, który również uśmiecha się w nietypowy dla siebie sposób.
"romantyczna kolacja we dwoje" - podpisał wideo Bagiński.
Filmik wywołał spore poruszenie w sieci. Pod postem pojawiło się sporo komentarzy od fanów oraz innych influencerów i tancerzy. Internauci oczywiście zaczęli śmiać się z tego, że piłkarz zakłócił parze romantyczne wyjście. W końcu w mediach bardzo głośno jest o tym, że Mikołaja i Magdę w trakcie treningów do "TzG" połączyło coś więcej, niż tylko przyjaźń.
Swoje musiała dodać także Anna Lewandowska, która pozostawiła pod nagraniem śmiejące się emotki.
W piątek do Barcelony wróciła żona Roberta, która ugościła Bagiego i Magdę w domu. W mediach pojawiło się nagranie, na którym widać, jak przyrządza z nimi śniadanie. Widać, że para nr 9. ma ogromne wsparcie w Lewandowskich.
Zobacz też:
Rogacewicz nie mógł się powstrzymać. Przy Kaczorowskiej emocje wzięły górę
Sokołowska nie gryzła się w język. Tak oceniła Karolaka w TzG
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych