Kilka dni temu media społecznościowe obiegło krótkie nagranie, na którym wspólnie ramię w ramię występują Zenon Martyniuk oraz Rafał Trzaskowski. Filmik ten wywołał wielkie poruszenie w sieci, bowiem Zenek był do tej pory kojarzony z zupełnie inną opcją.
Panowie spotkali się podczas wizyty kandydata na prezydenta na Podlasiu, które jest rodzinnym regionem króla disco-polo. Oboje potwierdzili, że zjedli razem obiad.
"Byliśmy w tym samym mieście, w Bielsku. Trudno było się nie spotkać. Mimo że mamy trochę inny gust muzyczny dzisiaj, ale razem słuchaliśmy Trójki kilkadziesiąt lat temu. (...) Zenek Martyniuk to naprawdę przesympatyczny człowiek" - tłumaczył prezydent Warszawy na antenie TVN24.
Wojewódzki boleśnie zadrwił z Martyniuka. Padły mocne słowa
Także lider Akcentu musiał się tłumaczyć z tego niecodziennego spotkania. Chyba sam nie spodziewał się, że spotka go za to taka krytyka.
"Jechałem na koncert i zadzwonił do mnie ktoś ze sztabu Rafała Trzaskowskiego (...) i powiedział, że są w moich stronach i akurat wyjeżdżają do Bielska Podlaskiego. (...) Powiedzieli, że będą w Bielsku na obiedzie i mnie zaprosili. Mówię, że to świetnie się składa, bo też akurat wybieram się na obiad. 'No, to spotkajmy się na chwilę, około godz. 14.00' – zaproponowali. Zajechaliśmy, pogadaliśmy chwilkę" - wyznał Zenek "Plejadzie".
Teraz głos w tej sprawie w swoim felietonie dla tygodnika "Polityka" zabrał Kuba Wojewódzki. Słynący z ciętego języka celebryta publicznie wyśmiał Zenka Martyniuka. Napisał zaledwie kilka słów, a było w nich mnóstwo złośliwości w kierunku króla disco-polo.
"Zenek Martyniuk, pierwszy bard TVP, nagrał wspólny filmik z kandydatem na prezydenta Rafałem Trzaskowskim. I już są doskonałe wiadomości dla polskiej kultury – fani rezygnują ze słuchania Zenka" - podsumowała król TVN.
Zobacz też:
Doniesienia od Zenka Martyniuka nie zostawiły złudzeń. Taka jest prawda o posiadłości w Hiszpanii
Wojewódzki od razu się w niej zakochał i planował ślub. Mucha nagle wyjechała
