Monika Goździalska kilka lat temu zasłynęła w show-biznesie, biorąc udział w konkursach piękności. W 2011 roku została wicemiss w konkursie Miss World 2011 i to wystarczyło, by udało jej się zyskać status celebrytki.
Później modelka wzięła udział jeszcze w kilku produkcjach telewizyjnych m.in. w "Big Brotherze", czy w "MasterChefie". W pierwszym reality-show tak bardzo jej się spodobało, że wystąpiła w kolejnej edycji. Jakiś czas temu wyjawiła nawet, że była to całkiem intratna propozycja.
Monika Goździalska gwiazdą "Big Brothera"
Gwiazdka przyznała bowiem, że oba sezony wspomina bardzo dobrze, bo pierwszy przyniósł jej rozpoznawalność, a drugi zarobek. Goździalska w pierwszej edycji otrzymywała bowiem 3 tysiące złotych za tydzień spędzony w domu Wielkiego Brata.
W kolejnej edycji jej czas antenowy najwidoczniej podrożał, bo otrzymała już 16 tysięcy za siedem dni spędzonych w programie. Była też pierwszą uczestniczką w historii programu, która została sama w domu Wielkiego Brata na 72 godziny. Wszystko dlatego, że przed udziałem w show zoperowała sobie biust i nie mogła brać udział w "bitwach" uczestników.
Tak bardzo mnie chcieli, że ściągnęli mnie z Paryża. Ja byłam po operacji biustu, jeszcze z plastrami i nie mogłam pójść walczyć na pole bitwy. Zostałam i mi przywozili z Sobieskiego jedzenie, a oni jedli konserwy. Nienawidzili mnie za to
Celebrytka paradowała w samych majtkach na premierze!
Tym razem Monika pojawiła się na premierze najnowszej odsłony "365 dni" Blanki Lipińskiej. Goździalska po raz kolejny udowodniła, że nie boi się odsłonić trochę ciałka. Celebrytka zaprezentowała się w przeźroczystym crop topie, przez który prześwitywał nagi biust.
Całość zestawiła z długą spódnicą, która z kolei odsłoniła całą bieliznę. Monika paradowała przed fotoreporterami niemalże w samych majtkach. Stylowo?
Zobacz też:
Ashley Graham topless prezentuje rozstępy po ciąży. "Hej, nowy brzuszku. Sporo przeszliśmy"
Marcelina Zawadzka kusi w skąpym bikini o zachodzie słońca. Co za figura!
Chloe Ferry w samych sznureczkach kuca za skuterem. Zachęca do zakupu bikini?!
Wołodymyr Zełenski: Wyzwolenie Ukrainy to kwestia czasu














