Jak informuje "Fakt", "Tygrys" został zatrzymany przez policję we wsi Powierż; jechał o 32 km/h za szybko.
Badanie alkomatem wykazało 0,3 promila alkoholu (dopuszczalna norma wynosi 0,2). Mistrz świata w boksie dostał mandat w wysokości 200 zł i sześć punktów karnych.
Na łamach tabloidu tłumaczy, że alkohol był pozostałością po poprzednim wieczorze, kiedy u znajomych na Mazurach oglądał walkę Kliczko-Solis.
"Żałuję bardzo, że tak się stało. Z pokorą przyjmuję karę" - mówi.
Przypomnijmy, że prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu stracili również inni celebryci, m.in. Borys Szyc, Tomasz Stockinger i Kasia Figura.









