Dokładnie 19 października Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga postawiła Michałowi Wiśniewskiemu zarzut doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem SKOK w Wołominie o wartości 2,8 miliona złotych. Jak ujawniła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska w rozmowie z PAP, muzyk znalazł się w większym towarzystwie. Zarzuty usłyszało ponad 100 osób.
Michał Wiśniewski może liczyć na rodzinę i przyjaciół
Choć Michałowi Wiśniewskiemu może grozić nawet do 10 lat więzienia, pozytywne myślenie go nie opuszcza. Nie można też powiedzieć, że nie ma szczęścia. Artysta w rozmowie z portalem Fakt, podkreśla, że żadna z bliskich osób nie odwróciła się od niego. Co więcej, nie stracił żadnych zawodowych kontraktów.
To jest naprawdę piękne i wzruszające, nikt się ode mnie nie odwrócił, ani sponsorzy, ani organizatorzy imprez i koncertów. Oni wszyscy po tym jak media poinformowały o moich problemach i potem prokuratorskich zarzutach są ze mną, wspierają mnie. Usłyszałem wiele ciepłych słów. To naprawdę chwyta za serce.
Michał Wiśniewski nie zamierza się poddawać. Chce walczyć w sądzie o całkowicie uniewinnienie.
Usłyszałem zarzuty, ale nie czuję się winny. Będę walczył w sądzie i przetrwam tę trudną sytuację, a to, co pokazują mi ludzie obok, daje mi niesamowitą siłę.
Warto także wspomnieć, że muzyk może liczyć na bezgraniczne wsparcie piątej żony Poli. Ukochana Wiśniewskiego tuż po wypłynięciu sprawy do mediów, wydała oświadczenie. We wpisie podkreśliła, jak bardzo go kocha.
Kochanie, odpowiadając na Twoje pytanie: tak, wiedząc to, co wiem, wybrałabym Cię raz jeszcze, jeszcze milion razy, każdego dnia, nie dlatego, że muszę, ale dlatego, że chcę - napisała.
Zobacz też:
Michał Wiśniewski wydał oświadczenie i prosi o niezasłanianie mu twarzy
Pola Wiśniewska szczerze o mężu! Nie wiedziała, że umawia się ze znanym na całą Polskę wokalistą!
"Żywa lalka" musi się tłumaczyć. Chodzi o jej IQ


Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie pomponik.pl








