Reklama
Reklama

Meghan Markle przyjaźniła się z nią przez lata. Dziś obawia się, że zabierze głos. "Bardzo się tym martwi"

Od miłości do nienawiści naprawdę jest tylko jeden krok? W królewskiej rodzinie widnieje na to żywy dowód. Meghan Markle obawia się tego, co prasie mogłaby wyznać jej była najlepsza przyjaciółka - Jessica Mulroney. Według dziennikarzy strach spędza jej sen z powiek...

Jessica Mulroney i Meghan Markle były najlepszymi przyjaciółkami - do czasu

Jessica Mulroney, znana stylista i bizneswomen, a także była najlepsza przyjaciółka Meghan Markle stanowiła ogromne wsparcie dla żony Harry’ego. Wspierała ją, gdy dostała angaż w znanym serialu i rozwodziła się z pierwszym mężem, a nawet kibicowała podczas rozpoczynającej się miłości z synem księżnej Diany. Do tego zorganizowała dla niej imprezę przed narodzinami dziecka, a według prasy została nawet chrzestną Archiego. Niestety, ostatecznie to Meghan miała zawieść zaufanie przyjaciółki.

Reklama

Według doniesień do rozpadu doszło w 2021 roku, kiedy to wybuchła afera Mulroney oraz kanadyjskiej blogerki Sashy Exeter. Gwiazda zachęcała do wsparcia ruchu "Black Lives Matter", a Jessica, no cóż, nie okazała się pozytywnie nastawiona do tego typu działań...

Meghan Markle stała z boku, gdy jej przyjaciółka weszła w konflikt

Sasha Exeter uważała, że znajoma Markle nadużywa swoich "białych przywilejów". Ujawniła jej wiadomości, a na Jessicę spadła krytyka. Straciła kontrakty m.in. z firmą Hudson's Bay oraz Cityline. Do tego jej program o tematyce ślubnej w stacji CTV został anulowany.

Linia obrony przyjaciółki Meghan była... kiepska. Zagroziła Sashy pozwem, co tylko zwiększyło skalę krytyki skierowanej w jej stronę.

Takiego zachowania nie mogła znieść sama Meghan. Markle odwróciła się od koleżanki, gdy ta najbardziej potrzebowała wsparcia. "E! Entertainment" donosiło wówczas, że postanowiła zachować bezpieczny dystans.

Jessica Mulroney przeprosiła, ale jej przyjaźń z Meghan Markle się zakończyła

Ostatecznie Jessica złamała się i opublikowała przeprosiny.

"Jak część z Was już wie, Sasha Exeter i ja pokłóciłyśmy się. Ona słusznie oskarżyła mnie o niewystarczające angażowanie się w trudną dyskusję [...] Wzięłam to do siebie osobiście i wiem, że to było złe. Przeżyłam bardzo publiczne i osobiste doświadczenia z moją najbliższą przyjaciółką, kiedy to kwestie rasowe były kluczowe. To było bardzo edukujące" - relacjonowała.

Mimo wszystko wydawało się, że Jessica Mulroney zrobiła to wyłącznie dla świętego spokoju. Z drugiej strony, kiedy go osiągnęła, najwidoczniej zmieniła zdanie i stwierdziła, że brakuje jej "dram". Wiele bowiem wskazuje, że niedługo rozliczy się z byłą przyjaciółką.

Skąd ten wniosek? Jessica Mulroney zamieściła wpis na Instagramie, który odczytano jako ukrytą wiadomość dla Meghan.

"Mimo że jestem kochająca osobą, moja umiejętność dystansowania się również jest silna" - napisała.

Meghan Markle bardzo się boi? Niewiarygodne wieści od zagranicznej prasy

Według express.co.uk, księżna odszyfrowała wpis, jako początek medialnego konfliktu. Uważa, że Jessica przygotowuje się do zemsty. Informatorzy magazynu "Closer" donoszą nawet, że przez słowa byłej przyjaciółki "nie śpi po nocach".

"Jessica nie daje otwarcie do zrozumienia, że jest gotowa podzielić się szczegółami na temat Meghan, ale zawsze istnieje taka możliwość i Meghan bardzo się tym martwi" - zdradziło tajemnicze źródło z otoczenia żony księcia Harry'ego.

Pytanie tylko, co takiego wie przyjaciółka Meghan, że pojawiły się tak ogromne obawy...

Czytaj też:

Desperacko chcą wrócić do rodziny. Nie do wiary, do czego są gotowi posunąć się Harry i Meghan

To mógł być wielki moment Meghan Markle. Kate i William błyskawicznie ostudzili jej zapał

Kazali księciu Harry’emu "zamknąć się". Szokujące instrukcje ekipy Meghan

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama