Marzena Słupkowska znienacka zniknęła z TVP. Już wiadomo, co za tym stoi
Znana dziennikarka, która ostatni raz pojawiła się na antenie TVP 1 i TVP Info na początku marca, swoją nieobecnością bardzo zaniepokoiła fanów. Na szczęście wszystko jest już jasne. To dlatego Marzena Słupkowska nagle zniknęła z Telewizji Polskiej.
Marzena Słupkowska to wieloletnia dziennikarka Telewizji Polskiej. Choć z początku niewiele miała wspólnego z dziennikarstwem i ukończyła marketing oraz zarządzanie i biznes międzynarodowy, szybko odnalazła się przed kamerami. Ostatnio jednak zniknęła z wizji.
Nic dziwnego, że zaniepokojeni widzowie postanowili zacząć zadawać pytania. Zniknięcie Marzeny, a także nagły debiut Pauliny Koziejowskiej sprawiły, że pojawiło się jedno, z gatunku zasadniczych: czy Słupkowska w marcu zakończyła karierę i odeszła na stałe?
Jak nieoficjalnie dowiedziały się Wirtualne Media, nieobecność lubianej prezenterki ma związek z problemami zdrowotnymi. Pogodynka ma jednak wkrótce wrócić do pracy.
Świat Gwiazd drążył temat dalej i otrzymał informację, że... Marzena złamała nogę.
“Marzena złamała nogę. Trochę niefortunnie, musi więc nosić ortezę. Stąd jej nieobecność w pracy. Na razie kuruje się, ale na pewno wróci na antenę po rehabilitacji. Nikt jej na pewno nie zastąpi na stałe" - zdradził Światu Gwiazd jeden z pracowników TVP 1.
Słupkowska nie jest obecna w mediach społecznościowych, ale od czasu do czasu chętnie udziela informacji o swoim życiu. Jak mówiła "Dobremu tygodniowi", podchodzi do niego raczej pozytywnie, a zmartwienia nie leżą w jej naturze.
"Przygnębienie z powodu przemijania nie leży w mojej naturze. Nie przywiązuję wagi do upływającego czasu. Uważam, że troszczyć się powinniśmy o sprawy, które od nas zależą. Koncentrowanie się na dobrym wykorzystaniu danego nam czasu, to coś, co bardzo w życiu pomaga" - uzewnętrzniła się.
Ponadto ogromną wartością jest dla niej rodzina.
"Staram się regularnie odwiedzać rodziców, którzy nadal mieszkają w Golubiu-Dobrzyniu. Robię to zawsze z przyjemnością. Lubię tam przebywać. Nie mogę się doczekać wiosny i lata, wtedy mogę spędzać czas w ogrodzie, gdzie szybko ładuje swój wewnętrzny akumulator. W okolicy nie brakuje lasów, jezior czy świetnie przygotowanych tras rowerowych. Lubię odwiedzać też Toruń, dla mnie to najpiękniejsze miasto w Polsce" - zdradziła prezenterka.
Czytaj też:
Marzena Słupkowska miała wspaniałe dzieciństwo
Narzeczona Orłosia dostała nową pracę w TVP. A co z poprzednią gwiazdą?
Odejście Bursztynowicz zapowiadało koniec. Wiemy, co dalej z "Klanem"