Maryla Rodowicz zdradza sekret Agnieszki Osieckiej. Co poetka ceniła w mężczyznach?

Oprac.: Aldona Łaszczka

Agnieszka Osiecka i Maryla Rodowicz
Agnieszka Osiecka i Maryla RodowiczEast News
Agnieszka znała moich mężczyzn. Lubiła Daniela Olbrychskiego. Często opowiadała anegdotę o tym, jaki kiedyś wyszli razem nad ranem z jakiejś imprezy (mnie z nimi nie było). To było wtedy, kiedy Jerzy Hoffman ogłosił, że Daniel zagra u niego Kmicica i to podzieliło całą Polskę. No i Agnieszka z Danielem idą ulicami Warszawy, kiedy nagle podchodzi do nich grupka pijaków, trzymających w rękach butelki z kefirem. W pewnym momencie tacy oburzeni, wykrzykując, że Daniel nie ma prawa grać Kmicica, rzucają mu te butelki pod nogi. Agnieszka bardzo lubiła do tej historii wracać.

Dziwny sekret Agnieszki Osieckiej

Na ogół zakochiwała się w trudnych facetach... Sama była pogodną osobą o miłym charakterze. W Agnieszce kochało się wielu mężczyzn. Lubiła mężczyzn w okularach. Mówiła, że jak ma okulary, znaczy, że dużo czyta. Poza tym dobrze, żeby miał katar. Chodziło o to, żeby mogła się takim mężczyzną opiekować. Gdyby mężczyzna, który ją interesował powiedział: „Skocz po papierosy na Kaukaz ”, to by było to.
Kiedy kończył się jakiś jej związek albo ona od kogoś uciekała, to wracała do mamusi na Saskiej Kępie. Czekał tam na nią jej nieduży pokoik, w którym czuła się bezpiecznie i gosposia, pani Helenka, która o nią dbała i robiła jej ulubiony kompot. Wiele razy byłam tam na obiedzie i potwierdzam, że kompot był obowiązkowym składnikiem.
Agnieszka Osiecka
Agnieszka Osiecka ŻyburtowiczAKPA
Maryla Rodowicz, 1970.
Maryla Rodowicz, 1970.INPLUS/East NewsEast News
Agnieszka Osiecka
Agnieszka Osieckamateriały promocyjne
Maryla Rodowicz
Maryla RodowiczAndrzej WiernickiEast News
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?