Magda Umer odeszła w wieku 76 lat
Wiadomość o odejściu Magdy Umer poruszyła całe środowisko muzyczne w Polsce.
"Dzisiaj po południu odeszła nasza ukochana Mama i Babcia. Uwielbiała tu zaglądać i pisać" - przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych synowie artystki
Magda Umer była cenioną aktorką, piosenkarką, a także reżyserką i dziennikarka, uważaną za jedną z najbardziej wpływowych kobiet w polskim show-biznesie.
W branży aktywna była przez ponad 50 lat, jednak zazwyczaj wolała trzymać się w cieniu.
"Ja nie byłam osobą, która się towarzysko udzielała. Ani w młodości, ani w wieku średnim, ani w starości. W tym sensie jestem bardzo nieciekawą osobą" - wyznała swego czasu w "Vivie!".
Artystka nigdy nie ukrywała, że jej imponująca kariera jest przede wszystkim skutkiem... presji środowiskowej. Ona sama nigdy nie marzyła o tym, by znaleźć się w blasku reflektorów.
"Bardzo lubię scenę, ale od strony widza. Stać na niej nie lubię do dzisiaj" - tłumaczyła w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską.
Maryla Rodowicz wspomina Magdę Umer. "Była wyjątkowa"
Magdę Umer żegnają inni przedstawicieli świata artystycznego, dzieląc się wspomnieniami na temat 76-latki.
Głos po śmierci koleżanki ze sceny zabrała także Maryla Rodowicz. Okazuje się, że piosenkarki miały ze sobą regularny kontakt i ich relacja nie była jedynie zawodowa.
"Bardzo Magdę lubiłam. Głupio mówić o takiej osobie w czasie przeszłym. Często bywała u mnie w domu" - wspominała wokalistka w rozmowie z Plejadą.
Rodowicz ceniła Magdę Umer za jej talent i wrażliwość, ale także za to, jaka była na co dzień.
"Począwszy od sposobu śpiewania, jej głosu, jej wrażliwości na słowo, na wiersz, na poezję. Była naprawdę wyjątkowa. I na tym rynku muzycznym i prywatnie też" - podsumowała królowa polskiej sceny.
Zobacz też:
Magda Umer nie żyje. Najsmutniejsze wieści przekazali synowie artystki
Nagle odwołano wszystkie występy Magdy Umer. Wydano oficjalny komunikat. "Z przykrością informujemy"








