Burza wokół wpisu Agnieszki Kaczorowskiej wciąż trwa! Koleżanki z branży chętnie odnoszą się do jej słów, nie zgadzając się do końca z ich przesłaniem.
Aktorka w swoim wpisie na Instagramie zasugerowała, że powinniśmy skupić się na pokazywaniu lepszej wersji siebie, a nie gloryfikować "zwyczajność".
Martyna Wojciechowska postanowiła zabrać głos w sprawie, publikując swoje zdjęcie z wizyty u fryzjera.
Podróżniczka zaapelowała, by wszyscy akceptowali siebie takimi, jakimi są, "z lepszymi i słabszymi dniami". Wojciechowska zaznaczyła, że nie jest to "moda na brzydotę", tylko "moda na lubienie siebie"!
Okazuje się, że ja też jestem taka całkiem zwyczajna... I dobrze mi z tym! Jestem wystarczająca. Lubię się w wydaniu z pięknym profesjonalnym makijażem, lubię się spocona, w potarganych włosach na krańcu świata - napisała pod postem.
Internauci byli zachwyceni słowami Wojciechowskiej. Komplementowali podróżniczkę za naturalność i docenili to, że Martyna skupia się również na "pięknie umysłu".








