Martyna Wojciechowska opublikowała na Instagramie wpis, który chwyta za serce

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski
Martyna Wojciechowska i Przemek KossakowskiWOLFNewspix.pl
Uśmiechamy się na tym zdjęciu, ale ta rozmowa nie jest ani łatwa ani przyjemna. Jest WAŻNA. (...) Nie przegapcie go, zbyt długo milczeliśmy o tym problemie społecznym. To bardzo potrzebna rozmowa
- pisała Martyna na Instagramie.

Wojciechowska opublikowała wstrząsający wpis na Instagramie

Orangutany giną też, bo człowiek upodobał sobie je jako „słodkie zwierzaki domowe”. Poluje się na młode i sprzedaje je na czarnym rynku. Ale ukradzenie młodego to trudna sprawa. Najpierw trzeba zabić matkę, która walczy o dziecko do śmierci, później inne dorosłe osobniki, które bronią członków stada.
- napisała w mediach społecznościowych.
To niezwykłe miejsce, w którym pracownicy opiekują się pokrzywdzonymi zwierzętami i pomagają im wrócić na wolność. Ich działania są nieocenione. Maleństwa, które trzymamy na rękach na wolność jednak nigdy nie wrócą, bo pierwsze pokolenie wychowane w „niewoli” nie jest w stanie wrócić do naturalnego środowiska. Opieka nad tymi młodymi jest jak opieka nad naszymi niemowlakami. Pieluchy, przewijanie, częste karmienie, dużo przytulania
- zrelacjonowała.

Co Kossakowski robi po rozstaniu z Wojciechowską?

Zobacz również:

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski
Martyna Wojciechowska i Przemek KossakowskiPomponik exclusive
Martyna Wojciechowska
Martyna WojciechowskaArtur ZawadzkiReporter
Marian Lichtman unika tematu Ewy Krawczyk: nie chce mieć kontaktu!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?