Marta Paszkin opowiada, jak starała się o dziecko. Intymne szczegóły...

Oprac.: Aldona Łaszczka

https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=pl
https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=plInstagram
Jesteśmy już w tym wieku, że nie ma co czekać. Tym bardziej, że, jak pokazują statystyki, kobiety koło czterdziestki miewają problem z zajściem w ciążę.

Marta z "Rolnika" ujawnia szczególy starań o dziecko

Ponad pół roku, trochę się zaczęłam stresować, bo przy Stefanii było natychmiast. A te pół roku to nic w porównaniu do tego, ile się inne pary starają. Trzeba bardzo uważać z pytaniami: kiedy planujecie dzidziusia/kiedy wasza kolej/kiedy w końcu zabierzecie się za robotę itp., bo tego typu z pozoru niewinne pytania mogą być bardzo przykre dla takich właśnie par.
Obecna ciąża była zdecydowanie wcześniej widoczna niż to było przy pierwszej (podobno zawsze tak jest). Teraz wcześniej też zaczęłam czuć ruchy. Teraz muszę się skupić, żeby policzyć, który to dokładnie tydzień (obecnie 24) i nie czytam już tyle (a właściwie wcale) o ciąży i rozwoju maleństwa.
https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=pl
https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=plInstagram
https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=pl
https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=plInstagram
https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=pl
https://www.instagram.com/marta_paszkin/?hl=plInstagram
Anna Popek o bojkocie rosyjskich produktów i kościele!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?