Marta Lipińska już nie kryje prawdy o sobie. Mówi wprost: "Ponad moje siły"
Marta Lipińska 14 maja świętowała swoje 85. urodziny i z tej ważnej okazji udzieliła bardzo szczerego wywiadu. Aktorka wprost wyjawiła prawdę o sobie i wyznała, czego ma dość i co jest już ponad jej siły.
Marta Lipińska to dziś niekwestionowana ikona rodzimego kina. Artystka na przestrzeni lat wystąpiła w wielu ważnych produkcjach, a publiczność pokochała ją za role w "Nad Niemnem", "Miodowych latach", czy "Ranczu".
Gwiazda estrady zyskała nie tylko sławę i ugruntowała swoją pozycję w branży filmowej, ale także zrealizowała się jako żona i matka. W 1969 roku wzięła ślub z cenionym aktorem i reżyserem Maciejem Englertem, z którym ma syna Michała oraz córkę Annę.
Pomimo wielu sukcesów 85-latka nie ukrywa, że ma również gorsze momenty, a wiele spraw jest ponad jej siły. Z okazji urodzin serialowa Michałowa udzieliła bardzo szczerego wywiadu, w którym wyznała fanom prawdę o sobie.
Oto szczegóły.
Marta Lipińska aktorką został z pasji, nic więc dziwnego, że nadal jest aktywna zawodowo. Artystka w każdej swojej roli wypada fenomenalnie, a widzowie nadal chcą ją oglądać na dużych i małych ekranach oraz na deskach teatrów. 85-latka bardzo się z tego cieszy, nie kryje jednak, że w jej życiu bywają dni, w których nie ma sił, a wiele sytuacji ją przerasta.
"Staram się nie poddawać smutkom. Choć prawda jest taka, że irytuje mnie mnóstwo rzeczy [...]. Wiem, że to niczego nie zmieni, ale zdarza się, że emocje biorą górę. Ludzie potrzebują otuchy i wsparcia [...]. Dlatego mimo wszystko się uśmiecham, czasem ponad moje siły" - przyznała w rozmowie z Plejdą.
Aktorka nie kryje, że z okazji urodzin życzy sobie tylko jednego, by dopisywało jej zdrowie i aby nadal mogła cieszyć się z uwielbianej pracy i szczęśliwej rodziny.
Przeczytajcie również:
Lipińska i Żak znów razem na planie filmowym. "Michałowa w formie"
Michałowa z "Rancza" pokazała się w nowej odsłonie. Cóż za metamorfoza